Z Japonii na cały świat – Phantom X i druga młodość Persony 5

Dzieje się! Persona 5: The Phantom X dostała oficjalne konto po angielsku – i wygląda na to, że 15 maja padnie wyczekiwana zapowiedź wersji zachodniej! Serio, fani Persony 5 (w tym ja 😅) czekali na to jak na świętego Graala. Spin-off w świecie P5, tyle że na telefon i z nową ekipą Złodziei Serc? Braliśmy to w ciemno… ale do tej pory mogli się tym cieszyć głównie gracze z Chin. No, ale to już się zmienia!
Gra zadebiutowała w 2023 roku, ale tylko w wybranych rejonach Azji. Podczas zeszłorocznego Tokyo Game Show Atlus rzucił w końcu info, że tytuł trafi oficjalnie do Japonii, a potem uruchomiono betę. Teraz jesteśmy tu, gdzie jesteśmy – przed oficjalną premierą w Kraju Kwitnącej Wiśni i… coraz bliżej tego, by gra trafiła do graczy z całego świata.
No i teraz uwaga: 15 maja o godzinie 16:00 naszego czasu (czyli 7 rano PT) odbędzie się specjalny stream, który ma przynieść pierwszą zapowiedź wersji anglojęzycznej! Główny cel transmisji to ogłoszenie daty premiery japońskiej, ale już wcześniej było sugerowane, że Atlus nie zapomni też o innych językach. A teraz, gdy pojawiło się oficjalne anglojęzyczne konto w socialach, to już serio wygląda na gruby ruch.
Ale nie ma co się za bardzo nakręcać… przynajmniej jeszcze nie
Okej, ekscytacja ekscytacją, ale warto też podejść do tego z lekkim dystansem. Bo o ile wszystko wygląda obiecująco, to bardzo możliwe, że angielska wersja gry jeszcze trochę poczeka. Skoro dopiero teraz podają datę japońskiej premiery, to logiczne, że lokalizacja globalna może zająć kilka kolejnych miesięcy. Choć kto wie – może szykują jakąś niespodziankę? Z drugiej strony, gdyby naprawdę planowali rzucić konkretną datą premiery dla Zachodu, to raczej reklamowaliby stream dużo mocniej u nas, a nie tylko przez jedno konto w socialkach.
Persona 5 to wciąż złoto
Nie oszukujmy się – dla wielu graczy to właśnie Persona 5 była wejściem w ten niesamowity świat psychologii, relacji międzyludzkich, muzyki, japońskiej kultury i oczywiście… kradzieży serc. 😎 Złodzieje Serc to dziś już ikony – dzięki podstawce, Royalowi i różnym pobocznym projektom seria trzyma się mocno. I The Phantom X może być idealną okazją, żeby do tego wrócić – tym razem z nową ekipą, nowymi wątkami, ale w znajomym, stylowym klimacie.
Nie wszystkim jednak podoba się fakt, że to gra mobilna z mikropłatnościami. No wiadomo – gacha systemy i portfele często się nie lubią. Ale są też tacy (hej, to znowu ja), którzy zacierają ręce, bo nawet jako mobilka, Phantom X wygląda po prostu genialnie. A ci, którzy już przegrali swoje życie przy Personie 5, teraz tylko czekają, aż Atlus w końcu powie głośno: „Tak, Persona 6 istnieje i nadchodzi”.
Podsumowując? Trzymajcie rękę na pulsie. Stream 15 maja może być pierwszym krokiem do tego, by w końcu odpalić Phantom X na zachodzie. A jeśli jesteście fanami Persony i kochacie ten świat tak samo jak ja – to serio, nie przegapcie tej transmisji.






