Fellowship: Aktualizacja listopadowa dodaje buffy, nerfy i poprawki UI

No więc, 27 listopada wypłynęły patch notes do tej fantasyowej gry online, Fellowship, która od października jest w early access. Gra zebrała już całkiem sporo opinii na Steamie, ponad 12 tysięcy recenzji, i większość jest pozytywna. Co ciekawe, Fellowship nie próbuje silić się na gigantyczne światy ani mikrotransakcyjne schematy MMO.

Zamiast tego skupia się na tym, co gracze lubią najbardziej – przygoda w lochach, loot i szybka akcja w kooperacji. Gra wchodzi prosto w końcowo-grindowy loop MMO, ale w wersji bez nudy i zbędnego mielenia poziomów. Masz ekipę 4 graczy i lecicie razem na dungeon, od razu w epic loot zone – to jest właśnie to, czego wielu graczy brakowało w klasycznych MMO.

Patch 27 listopada wnosi sporo ciekawych zmian. Po pierwsze, balans bohaterów – niektóre postacie dostały buffy, inne lekko nerfy. Na przykład Tariq, Rime, Ardeos, Vigour i Meiko mają teraz trochę mocniejsze zdolności, żeby wreszcie były konkurencyjne. Z kolei Elarion i Mara, którzy czasem mieli za mocne ataki, dostali małe osłabienie swoich high-output umiejętności.

Kolejna ważna zmiana dotyczy Eternal mode – wrogowie na poziomie Eternal 50 mają teraz 17% mniej życia i obrażeń, więc endgame jest bardziej przystępny, a zarazem wciąż wyzwanie pozostaje. To też przygotowuje grunt pod nadchodzący Eternal Queue, który powinien pojawić się w grudniu.

Nie tylko walka została poprawiona. Bronie i ich efekty przeszły rework – teraz ich dmg i heal działają bardziej przewidywalnie, zgodnie z tym, co chcieli gracze. Dodatkowo interfejs Reward Screen został odświeżony, żeby łatwiej było ogarnąć, które nagrody są do wzięcia, a które dopiero się pojawiły. Takie drobne zmiany naprawdę poprawiają komfort gry, szczególnie przy dłuższych sesjach.

Przy okazji przypomnijmy sobie, że w Fellowship mamy 9 bohaterów, każdy w jednej z trzech kategorii: tank, DPS, healer. Ale to nie jest nudny podział – każdy bohater ma własny zestaw zdolności (16-17 umiejętności), a gracze mogą je levelować i przeskakiwać między nimi wedle humoru. Klasy też są różnorodne: healerzy mogą być druidami lub kapłanami, DPS to rogue, caster, ranger – pełen wachlarz.

Jeśli chodzi o sam gameplay, to wszystko jest bardzo intuicyjne. Wchodzisz do lobby, dołączasz do drużyny i lecicie na dungeon po gear i loot. Interfejs przypomina trochę World of Warcraft, z hotbarami, zdrowiem gracza, targeta i party stats, więc jeśli ktoś spędził trochę czasu w WoWie, będzie czuł się jak w domu. Grafika, ekwipunek, ekrany postaci – też jest sporo inspiracji od Blizzard, co może być dla niektórych nostalgiczną przyjemnością.

Patrząc w przyszłość, Chief Rebel planuje większy update w połowie grudnia. Ma się tam pojawić pełny system reset, który oczywiście wyczyści progres ligi, gear, materiały, kamienie, zbroje i mapę nagród. Ale spokojnie – mounty, skiny i kosmetyki zostają, więc nie tracicie całego dorobku. Do tego może wpadnie nowy bohater i drobne zmiany w talentach obecnych postaci.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *