BF6 Rozjeżdża Konkurencję: Lepsza Sprzedaż Niż CoD i ARC Raiders

EA chwali się na swojej stronie, że Battlefield 6 to najlepiej sprzedający się shooter 2025 roku, wyprzedzając takie marki jak Call of Duty: Black Ops 7 czy ARC Raiders. Brzmi to trochę jak odważna deklaracja, ale patrząc na wyniki sprzedaży, faktycznie coś jest na rzeczy. To o tyle ciekawe, że poprzednia odsłona – Battlefield 2042 – startowała z dużo gorszą opinią i do dziś siedzi na Steamie z oceną „Mixed”. Tymczasem Battlefield 6 kręci się wokół 71% pozytywnych opinii, choć ostatnio trochę oberwał przez falę narzekań.
W nowej odsłonie seria wraca do bardziej klasycznego, „buty-na-ziemi” stylu, który fani kojarzą z dawnych czasów. Mniej futurystycznych dziwactw, więcej klimatu znanego z wcześniejszych odsłon. No, przynajmniej tak było na starcie. Po premierze Sezonu 1 i trybu battle royale RedSec pojawiły się stare, dobrze znane pretensje – głównie o „niepasujące do realizmu” skórki, które w 2042 były jednym z głównych powodów frustracji graczy. Do tego dochodzi płatny battle pass i cała masa mikrotransakcji, co przy cenie 70 dolarów dla wielu jest po prostu przesadą. Mimo tego EA twierdzi, że gra radzi sobie świetnie – przynajmniej finansowo.
Na oficjalnej stronie Battlefielda wyskakuje hasło: „Dziękujemy za uczynienie Battlefield 6 najlepiej sprzedającym się shooterem roku”, co sugeruje, że produkcja wygrywa wyścig z największymi rywalami. Według raportów sprzedaż przebiła 10 milionów egzemplarzy na wszystkich platformach. To zgrywa się z wcześniejszymi informacjami od The Games Business, które zauważyło, że BF6 miał dużo mocniejszy start w Wielkiej Brytanii niż Black Ops 7, czyli największy konkurent w tym samym oknie premierowym. Co więcej, według tych danych Black Ops 7 sprzedał ponad 60% mniej sztuk niż Black Ops 6.
Warto jednak pamiętać, że te statystyki dotyczą tylko wydań pudełkowych, więc nie oddają pełnego obrazu.
Dochodzi jeszcze kwestia Game Passa. Black Ops 7 wleciał do usługi od dnia premiery, czyli spora część graczy po prostu odpaliła go tam, zamiast kupować pudełko albo cyfrową wersję. To naturalnie obniża sprzedaż detaliczną. Battlefield 6 jest dostępny tylko w EA Play Pro, które ma zdecydowanie mniejszy zasięg niż Game Pass czy PS Plus, więc wynik wygląda na czystszy – większość osób faktycznie grę kupiła.
Mimo różnych zawirowań Battlefield 6 i tak wypada lepiej niż ARC Raiders, które wyszło tego samego dnia i do połowy listopada dobiło dopiero do około 4 milionów sprzedanych egzemplarzy, mimo że było bardzo viralowe. BF6 przebił także sprzedaż Borderlands 4, choć ta seria raczej nie stoi w tym samym szeregu bezpośredniej konkurencji.
EA naprawdę ma czym się chwalić. Battlefield 6 nie tylko odbił po 2042, ale też zgarnął bardzo mocny wynik na tle całej reszty shooterów 2025. Nawet jeśli część społeczności jest podirytowana sezonem, skórkami czy battle passem, gra i tak jedzie na gigantycznej fali popularności. To może być jeden z tych rzadkich momentów, kiedy Battlefield faktycznie próbuje wyjść z cienia Call of Duty – i wygląda na to, że wreszcie mu to wychodzi.








