Rockstar pod ostrzałem i kolejne opóźnienie GTA 6 – temat dotarł do Sejmu

Rockstar znów opóźnia premierę Grand Theft Auto 6, a cała sprawa wywołała taki szum, że dotarła aż… do polskiego Sejmu. Wszystko wydarzyło się w momencie, gdy studio znalazło się w ogniu krytyki za działania antyzwiązkowe, co tylko dolało oliwy do ognia wokół jednej z najbardziej oczekiwanych gier dekady.
GTA 6 w polskim parlamencie
Podczas jednego z posiedzeń głos zabrał Witold Tumanowicz z ugrupowania Ruch Narodowy, znanego z eurosceptycyzmu i kontrowersyjnych wypowiedzi na temat mniejszości. Mimo poważnych tematów, poseł postanowił zażartować z najświeższej wiadomości ze świata gier.
„Pani marszałek, wysoka izbo, chciałem przekazać bardzo niepokojącą informację. Godzinę temu Rockstar Games ogłosiło, że premiera GTA 6 zostaje przesunięta na przyszły rok” – powiedział z mównicy.
Po chwili dodał z ironią:
„To ogromny skandal. Jeśli ludzie po czymś takim nie wyjdą na ulice, to nie wiem, co się stanie.”
Na jego słowa zareagował Paweł Szrot z Prawa i Sprawiedliwości, odpowiadając żartobliwie:
„Szanuję takie wystąpienia, panie pośle.”
Polityka miesza się z grami
Aktualnie w Sejmie zasiada koalicja kilku partii opozycyjnych wobec PiS-u, w tym Koalicja Obywatelska, PSL, Polska 2050 oraz Lewica, natomiast prezydentem wciąż jest przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości. W tym kontekście żart Tumanowicza był bardziej ciekawostką niż politycznym oświadczeniem – choć sam fakt, że temat GTA 6 trafił na salę sejmową, mówi wiele o tym, jak ogromny wpływ ma ta seria.
Kolejne opóźnienie i rosnące problemy Rockstar
Rockstar Games ma już długą historię przesunięć premier, ale tym razem sprawa wygląda poważniej. Po ujawnieniu informacji o rozbijaniu prób tworzenia związków zawodowych w firmie, pojawiły się głosy, że deweloper ma coraz większe problemy wewnętrzne.
Minęło 13 lat od premiery GTA 5 i aż 7 lat od Red Dead Redemption 2. To pokazuje, jak ogromny i skomplikowany jest proces tworzenia nowej części Grand Theft Auto.
Mimo wszystko nikt nie ma wątpliwości, że GTA 6 pobije wszelkie rekordy sprzedaży, gdy w końcu się ukaże. Pytanie tylko, czy gracze zapomną o wszystkich kontrowersjach, jeśli gra faktycznie okaże się arcydziełem. W końcu w dzisiejszym świecie to właśnie sukces medialny potrafi przykryć nawet największe wpadki.






