Brak unikalnych broni w Borderlands 4 wywołuje frustrację fanów

Każdy, kto kiedykolwiek grał w Borderlands, wie, że to, co naprawdę robi frajdę w grze, to bronie. Gearbox lubi się chwalić, że w Borderlands 4 jest ich „kilka miliardów” – pewnie trochę przesadzają, ale i tak liczba jest imponująca. W poprzednich częściach najbardziej pamiętam, jak w Borderlands 2 irytowałem brata włączając na full głośność i strzelając The Bane, pistoletem, który wręcz wrzeszczał, dopóki trzymałeś spust. Na szczęście brat mnie nie znienawidził, ale wspomnienia są bezcenne.

Tylko że w Borderlands 4, mimo że mamy całą masę śmiesznych, dziwacznych broni do zabawy, brakuje naprawdę unikalnych broni, które zdobywa się za misje poboczne. Temat ten niedawno pojawił się na subredditcie Borderlands, bo sporo graczy czuje, że świat gry trochę traci na życiu właśnie przez brak takich nagród.

Fani narzekają

Redditowy użytkownik Metalsonic005 napisał, że brak nagród w postaci unikalnych broni jest jednym z powodów, dla których świat Borderlands 4 może wydawać się czasem pusty. Według niego w grze brakuje zachęty, żeby biegać po pobocznych zadaniach NPC. W poprzednich częściach były takie bronie jak The Bane, Chulainn czy Swordsplosion, które były nagrodami za misje poboczne – i to one naprawdę motywowały do ich wykonywania, nawet przy kolejnych przejściach gry. Nawet jeśli broń nie była super przydatna, miała swój unikalny gimmick, który sprawiał, że zdobycie jej było satysfakcjonujące.

Since we're on a "things BL4 is missing/misses the mark on" spree, I think the biggest problem is the loss of unique quest rewards
byu/metalsonic005 inBorderlands

I Metalsonic005 nie jest sam w swoich przemyśleniach. Modification102 uważa, że misje poboczne „straciły coś”, bo brak unikalnych broni odebrał im część sensu. Z kolei Ab2dii wspomina, że właśnie takie nagrody były pewnym sposobem na ulepszenie arsenału, jeśli w danym przejściu gry coś szło nie po naszej myśli.

Niektórzy fani są jeszcze bardziej krytyczni. Borderlands_Boyo_314 określił decyzję o zrezygnowaniu z unikalnych nagród jako „dość zagadkową”, a HorusKane420 zauważył, że choć w Borderlands 4 możemy powtarzać misje, to nie po to, o co naprawdę chodziło graczom – czyli po to, żeby zdobywać te fajne, unikalne bronie.

Wygląda na to, że Gearbox przegapił coś ważnego. Jeśli w przyszłości pojawi się DLC, mamy nadzieję, że twórcy dorzucą kilka zabawnych, unikalnych broni jako nagrody za zadania poboczne, bo to byłoby coś, czego fani naprawdę potrzebują.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *