Wolfenstein nie powiedział ostatniego słowa – możliwa kolejna gra

Fani serii Wolfenstein od lat czekają na kolejne przygody w alternatywnej historii, gdzie niemiecka okupacja trwa dłużej niż w naszej rzeczywistości. Ostatnie lata były dla nich dość ciche, jeśli chodzi o pełnoprawne odsłony serii. Ostatnią główną częścią był Wolfenstein 2: The New Colossus z 2017 roku, a spin-off Wolfenstein: Youngblood z 2019 roku wprowadził nas w świat B.J. Blazkowa i jego córki, ale nie kontynuował głównej historii. Wielu graczy mogło więc poczuć pewien niedosyt – przerwa między dużymi odsłonami była naprawdę długa.

Na szczęście pojawiły się pewne sygnały, które mogą dać fanom nadzieję na kolejną, pełnoprawną grę. W nowym dokumencie na YouTube od Noclip, poświęconym procesowi tworzenia Wolfensteina, dyrektor studia MachineGames, Jerk Gustafsson, zdradził kilka ciekawych szczegółów. Przyznał, że studio zawsze wyobrażało sobie swoje gry Wolfenstein jako trylogię, a jego słowa: „nie skończyliśmy jeszcze z Wolfensteinem” i „mamy jeszcze historię do opowiedzenia” sugerują, że trzeci tom serii wciąż może powstać.

Warto przypomnieć, że jeszcze w 2018 roku przedstawiciel Bethesdy zapewniał, że kolejna odsłona serii powstaje. Od tamtej pory było jednak dość cicho, więc świeże wypowiedzi Gustafssona można traktować jako pozytywny znak – być może studio nadal pracuje nad historią, choć niekoniecznie dostało jeszcze pełne zielone światło na produkcję. Dodatkowo, fani zauważyli, że MachineGames między 2022 a 2024 rokiem anulowało niezapowiedziany projekt. Istnieje szansa, że była to właśnie planowana kontynuacja The New Colossus, ale dokument Noclip sugeruje, że ostatecznie trylogia może nie być skreślona.

Wolfenstein nie tylko w grach

Nie samymi grami żyje uniwersum Wolfensteina. Amazon oficjalnie potwierdził, że powstaje serial telewizyjny, w którym udział mają m.in. Patrick Somerville (znany z Maniaca i Station Eleven) oraz Jonah Nolan (Westworld, Fallout), a Gustafsson również jest zaangażowany w projekt. To pokazuje, że franczyza wciąż ma potencjał i powoli rozszerza się poza gry wideo, co może zwiastować kolejne odsłony fabularne w przyszłości.

Oczywiście na razie nie ma oficjalnej zapowiedzi nowej gry. Wszystkie informacje należy traktować z ostrożnością, ale komentarze twórców dają przynajmniej iskierkę nadziei, że fani B.J. Blazkowa i Hornet nie zostaną na długo bez nowych przygód.

Wolfenstein to seria, która na zawsze zmieniła gatunek FPS, a dzięki odnowieniu przez MachineGames znów przyciąga rzesze fanów. Choć ostatnie lata przyniosły tylko spin-offy i długą przerwę między odsłonami, komentarze Gustafssona sugerują, że trylogia Wolfenstein jeszcze się nie zakończyła. Dodatkowo nadchodzący serial pokazuje, że uniwersum ma wciąż ogromny potencjał. Teraz pozostaje tylko cierpliwie czekać i obserwować, co przyniesie przyszłość – a nadzieja na trzecią pełnoprawną część głównej serii wciąż tli się w sercach fanów.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *