Uriel, Adis i bunt Dax Anarch – wszystko, co wiemy o nowym dodatku do Warframe z TennoCon 2025
Jeśli śledziliście transmisję z TennoCon 2025, to na pewno zauważyliście, jak Digital Extremes totalnie rozkręciło imprezę, serwując nam zajawkę nowego rozdziału w historii Warframe – dodatku o nazwie The Old Peace. To nie jest zwykła aktualizacja, tylko pełnoprawna ekspansja, która wjedzie za darmo dla wszystkich graczy na wszystkich platformach jeszcze w tym roku. Studio naprawdę postawiło na nostalgię i emocje, zapraszając nas do „obudzenia przeszłości”, gdzie cofniemy się do czasów kruchego pokoju między Sentientami a Orokinami. Brzmi jak przepis na epicką przygodę, prawda? A to dopiero początek!
W tej nowej historii wcielimy się w Operatorów, którzy będą odkrywać zapomniane wspomnienia, stawiając czoła nie tylko Orokinom, ale też ich twórcom i zbuntowanym wojownikom Dax Anarch. Po drodze poznamy nowych sojuszników, a jednym z nich jest Sentient o imieniu Adis – postać, która zdaje się mieć z nami jakąś wspólną przeszłość. To wszystko tworzy klimat pełen tajemnic i akcji, a ja już widzę oczami wyobraźni, jak śmigam po polach bitew, unikając ciosów i walcząc ramię w ramię z tym gościem. Dodatkowo, pojawiają się pogłoski o nowej frakcji wrogów, co tylko podkręca napięcie – może to być coś, co zmieni dynamikę gry na zawsze!
Ale to nie wszystko, bo The Old Peace przynosi ze sobą coś ekstra – poboczną opowieść zatytułowaną The Devil’s Triad. Tutaj wchodzimy na teren, gdzie diabeł nie śpi, bo czeka nas nowy Warframe o demonicznym klimacie, nazywany Uriel. Wygląda na to, że ten gość będzie miał pazur, a do tego towarzyszyć mu będą dwa nowe Protoframe’y – Father Lyon Allard, który zdaje się być protoplastą Harrow, i Marie Leroux, będąca pierwowzorem Wisp. Fani już szaleją na forach, spekulując, jak te postacie będą wyglądać w akcji, a ja nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić ich umiejętności i może nawet trochę się z nimi zaprzyjaźnić w tej grze!
Kolejną bombą, która spadła na nas podczas prezentacji, jest długo wyczekiwany remaster Operatora. Digital Extremes postanowiło podrasować naszych bohaterów, dając im nowe modele postaci, odświeżone kosmetyki i jeszcze bardziej płynne animacje twarzy. To oznacza, że nasi Operatorzy będą wyglądać jak milion kredytów, a ja już wyobrażam sobie, jak będę się chwalić swoim wyglądem w klanie. Do tego dochodzi Tauron Focus, czyli rozszerzenie systemu Focus, które wprowadzi nową, potężną umiejętność ostateczną dla Operatora. Na razie szczegóły są owiane mgłą, ale obiecano, że dowiemy się więcej na przyszłych streamach deweloperskich, więc warto mieć oczy i uszy otwarte!
Na dokładkę, żeby podgrzać atmosferę przed premierą, dostaliśmy coś dla duszy – nowy utwór „Lullaby of the Manifold”, zaśpiewany przez Adisa, który będzie dostępny do streamowania od 21 lipca. Ten melancholijny kawałek idealnie oddaje nastrój tej ekspansji i już teraz krąży po głowie, kiedy myślę o tych wszystkich emocjach, które na nas czekają. A skoro mowa o TennoCon, to weekend jeszcze się nie skończył – szykujcie się na więcej zapowiedzi i kulisów zza kulis, bo Digital Extremes na pewno ma w zanadrzu jeszcze kilka asów!
Podsumowując, The Old Peace to powrót do korzeni Warframe z nutą świeżości, który z pewnością zadowoli starych wyjadaczy i przyciągnie nowych graczy. Od eksploracji Tau, przez nowe postacie, po odpicowanego Operatora – to wszystko brzmi jak przepis na niezapomnianą przygodę. Ja już ostrzę ostrza i szykuję się na tę podróż, a wy? Dajcie znać w komentarzach, co najbardziej was jara w tej zapowiedzi, i spotkajmy się w grze, żeby razem zmierzyć się z tym, co przyniesie przyszłość!
