The First Descendant z mieczami! Nowa klasa broni, dungeon i wielki rework Kyle’a

W The First Descendant pojawiła się długo wyczekiwana nowość – twórcy z Nexona dorzucili do gry miecz jako nową klasę broni. Aktualizacja to jednak nie tylko świeży oręż, ale też nowy loch, balans postaci, poprawki jakości życia i sporo zmian w samych systemach. Co więcej, jedna z postaci – Kyle – dostała wręcz gruntowny rework, który wywraca jego styl gry do góry nogami.
Na start gracze dostali dwa miecze. Pierwszy z nich to Shadow – broń uniwersalna, która dobrze sprawdza się w różnych sytuacjach. Drugi, Deus Ex Manus, to już zupełnie inna bajka – potężny oręż do walki w zwarciu, idealny dla tych, którzy lubią walić naprawdę mocno. Oba miecze nie tylko zadają obrażenia, ale mają też swoje zdolności obronne i dodatkowe mechaniki, dzięki czemu odróżniają się od klasycznego arsenału palnego.
Twórcy nie zapomnieli też o systemie rozwoju. Do mieczy trafiły dedykowane moduły i komponenty zewnętrzne, które pozwalają rozbudowywać buildy i dopasowywać styl gry pod indywidualne podejście. W praktyce oznacza to, że można w końcu zbudować prawdziwego wojownika walczącego wręcz, a nie tylko biegać z karabinami.
Nowa aktualizacja wprowadza też loch Void Vessel: Medium-Sized Facility Zone. Brzmi niepozornie, ale w środku czeka sporo atrakcji – od odcinków z wyścigami na hoverbike’ach, przez unikalne mechaniki bossów, aż po zupełnie nowego przeciwnika, Arche Slayera, który korzysta właśnie z mieczy i walczy z ogromną mobilnością. Dungeon dostępny jest zarówno na normalu, jak i hardzie, a dropy to nie tylko same miecze, ale też wszystkie powiązane moduły. Trudniejszy poziom to oczywiście wyższe szanse na rzadkie nagrody.
To jednak nie wszystko. Do gry trafia także nowa bitwa Void Intercept – Abyss, Lava Citadel. Tu mierzymy się z bossem używającym ognistych umiejętności i niebezpiecznych efektów środowiskowych. Na arenie pojawiają się ogromne tornada z płomieni, które potrafią wyczyścić pół ekranu AoE, a dodatkowo lawa powoli spycha graczy do centrum pola walki. Jednym słowem – tu nie można stać w miejscu, bo chwila nieuwagi i koniec zabawy.
Oprócz mieczy i bossów pojawiły się też nowe moduły Trigger dla broni palnych – oferują one bonusy do prędkości ruchu i dodatkowych obrażeń. Luna dostała swój unikalny moduł Rhythm Step, zwiększający jej przeżywalność. Z kolei wspomniany Kyle przeszedł pełną przebudowę – ulepszone kombosy, nowe uniki, mocniejsze bariery magnetyczne i całościowe poprawki w balansie. Zmiany dotknęły też innych Descendantów, więc każdy znajdzie coś nowego w swoim arsenale.
Na deser wprowadzono kilka usprawnień jakości życia. Rozbudowano Laboratorium, zoptymalizowano warunki reaktorów i dodano więcej elastyczności w personalizacji buildów. W skrócie – łatwiej będzie dopasować postać do własnego stylu, bez sztucznego ograniczania się.






