Powrót serii Skate w formie darmowej gry live-service to spore wydarzenie, ale też wyzwanie dla graczy. Twórcy postawili mocno na system waluty w grze, który wpływa zarówno na progres, jak i personalizację postaci czy deskorolek. W Skate 4 mamy do czynienia z dwiema walutami – Rip Chips oraz San Van Bucks. Zrozumienie różnic między nimi i poznanie sposobów na ich zdobywanie to klucz, jeśli chcesz w pełni cieszyć się rozgrywką w San Vansterdamie, zamiast spędzać godziny na bezsensownym grindzie.
Rip Chips – podstawowa waluta progresu
Rip Chips to główna waluta w Skate 4 i bez niej praktycznie nie da się ruszyć do przodu. Oznaczone są pomarańczowym symbolem, a zdobywasz je wyłącznie poprzez aktywność w grze. Co ważne – nie musisz płacić prawdziwych pieniędzy, żeby je gromadzić, wystarczy grać i realizować wyzwania.
Najwięcej Rip Chips wpada za misje fabularne i główne wyzwania. To one dają największe nagrody, a dodatkowo często zawierają cele poboczne, których wykonanie przynosi dodatkowe bonusy. Dlatego opłaca się podchodzić do zadań kompleksowo, zamiast tylko „odhaczać” główny cel.

Codzienne wyzwania są uzupełnieniem – dają mniejsze ilości Rip Chips, ale pozwalają zgarnąć coś dodatkowego przy okazji. Znacznie większy sens ma skupienie się na stałych misjach oraz na rozwijaniu poszczególnych dzielnic San Vansterdamu, bo to tam kryją się prawdziwe nagrody.
Warto też pamiętać o trybie kooperacyjnym. Grając z innymi, odblokowujesz specjalne dodatki do misji, które nagradzają was dodatkowymi Rip Chips. Jeśli więc zależy ci na szybkim farmieniu, współpraca w multiplayerze to świetny wybór.
Rip Chips wpadają także za styl jazdy. Im lepsze triki wykonujesz, im dłuższe i bardziej kreatywne kombinacje łączysz, tym szybciej rośnie twój Rip Score. Każdy poziom tego wskaźnika to dodatkowa porcja waluty. W praktyce oznacza to, że nawet zwykła przejażdżka po mieście i freestyle’owe popisy mogą się realnie opłacać.
San Van Bucks – waluta premium
Drugi rodzaj waluty to San Van Bucks, oznaczone różowym logo. To już nie jest zwykła nagroda za granie – tego typu środki kupuje się za prawdziwe pieniądze. Aktualnie nie ma żadnej opcji, aby zdobyć je w samej grze poprzez misje czy wyzwania.
W sklepie znajdziesz paczki San Van Bucks w różnych progach cenowych – od niewielkich pakietów, które można potraktować jako „test”, po ogromne zestawy dla najbardziej zdeterminowanych graczy. To właśnie za nie kupisz unikalne elementy kosmetyczne: ubrania, decki, akcesoria i inne dodatki pozwalające wyróżnić się na tle innych w San Vansterdamie.

Warto wspomnieć, że osoby, które brały udział w najwcześniejszych testach gry, dostały jednorazowy bonus w postaci 250 San Van Bucks. Niestety była to promocja ograniczona do wąskiej grupy i obecnie jedyną drogą do zdobycia tej waluty jest sklep premium.
Czy warto inwestować w walutę premium?
San Van Bucks nie są niezbędne do samej rozgrywki i progresu, ale dają ci dostęp do ekskluzywnych kosmetyków. Jeżeli chcesz wyglądać naprawdę wyjątkowo i mieć coś, czego nie da się odblokować samą grą, wtedy inwestycja może mieć sens. Jeśli jednak interesuje cię przede wszystkim progres i zabawa z trikami, Rip Chips w zupełności wystarczą.
System walut w Skate 4 został zaprojektowany tak, by motywować gracza do aktywności i jednocześnie zachęcać do wydawania prawdziwych pieniędzy. Rip Chips to codzienny chleb – zbierasz je grając i rozwijając swoje umiejętności. San Van Bucks to luksus, który pozwala wyróżnić się wizualnie, ale nie wpływa na samego skilla. Warto mieć to na uwadze, żeby uniknąć frustracji czy poczucia, że bez inwestowania gotówki nie ma sensu grać.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

