Roblox żegna część odznak po prawie 20 latach

Wieści o tym, że wiele odznak profilowych na Robloxie zniknie w 2026 roku, zaczęły krążyć po społeczności jak błyskawica i wcale nie widać, żeby gracze przywitali tę informację z entuzjazmem. Twórcy próbują brzmieć na spokojnych i zadowolonych z kierunku zmian, ale gracze od razu podnieśli alarm, bo odznaki były z platformą praktycznie od jej startu. Dla wielu to taki mały kawałek historii, który trzyma się profilu od lat.
A Roblox nadal ma potężne liczby, bo ponad 151 milionów ludzi loguje się codziennie, a miesięcznie działa tu prawie 381 milionów graczy. Gry pokroju Brookhaven RP, Blox Fruits, Steal a Brainrot czy Adopt Me przekroczyły astronomiczne wyniki – dziesiątki miliardów sesji. To są liczby, które trudno sobie nawet wyobrazić. I chyba dlatego społeczność jest tak wyczulona na każdy ruch platformy. Bo gdy tak wielka społeczność coś kocha, to ciężko tak po prostu wyjąć im z profilu element, który mają z sentymentem.
Twórcy ogłosili na forum, że wiele System Badges zostanie usuniętych na początku 2026 roku. Mowa o tych starych, już niezdobywalnych odznakach. Argument jest taki: podobno „nie oddają już tego, jak dziś użytkownicy chcą się wyrażać”, a do tego trzeba „uprościć profile” i zrobić miejsce na kolejne funkcje. Brzmi to ładnie, ale gracze patrzą na to zdecydowanie inaczej.

Najważniejsze jest to, że nie wszystkie odznaki znikną. Nadal zostaną te przyznawane przez twórców gier, Developer Badges, zostaną też odznaki weryfikacji oraz Admin Badges od oficjalnych kont Roblox. System Badges mają jednak zrobić miejsce pod nowe pomysły, które podobno mają pomóc każdemu użytkownikowi lepiej pokazać swoją unikalną tożsamość. Brzmi ładnie, ale… no właśnie.
W społeczności wyczuwa się nerwowy klimat. Gracze boją się, że to dopiero początek i że krok po kroku odznaki znikną wszystkie. Niektórzy piszą wprost, że Roblox traci swój charakter, a jeden z użytkowników Reddita skomentował, że „nie ma opcji, żeby nie próbowali pozbyć się całego uroku”. I trudno się dziwić takim reakcjom, bo każdy, kto długo grał na Robloxie, wie, że nawet takie drobne rzeczy jak odznaki budują klimat i tworzą poczucie, że profil to naprawdę nasze miejsce.
Do tego dochodzi fakt, że Roblox w ostatnich latach przeżywa spore turbulencje. Gracze wciąż narzekają na zmiany w czacie, trudniejsze zasady komunikacji i weryfikację wieku, która bywa bardzo nietrafiona i potrafi odciąć użytkownika od normalnego czatu, mimo że jest pełnoletni. Ludzie są tym zwyczajnie zmęczeni.
Platforma ma też poważne problemy prawne. W 2025 roku Roblox został pozwany przez kilka stanów w USA i różne osoby prywatne. Chodzi o nieskuteczną ochronę nieletnich, co doprowadziło do wielu niepokojących sytuacji, a nawet aresztowań. Firma zaczęła więc mocno dokręcać śrubę w kwestii bezpieczeństwa, korzystając m.in. z weryfikacji wiekowej na podstawie zdjęć, co samo w sobie budzi duże kontrowersje.
I teraz, w tym całym zamieszaniu, pojawia się temat odznak. Nic dziwnego, że fani czują, że odbiera im się kolejną rzecz, która była z nimi od lat.
Podsumowując — zapowiada się spory przetasowanie tego, jak wygląda profil na Robloxie, a część graczy już szykuje się na najgorsze. Czy słusznie? To okaże się dopiero wtedy, gdy zobaczymy, co twórcy chcą wprowadzić zamiast usuwanych odznak. Jedno jest pewne: społeczność będzie to bacznie obserwować.






