Roblox dokręca śrubę po aferach: wiek graczy sprawdzi… kamera

Roblox to jedna z tych platform, które niby znamy od lat, a i tak cały czas potrafią nas zaskakiwać. Mamy tam masę fanowskich trybów, hity takie jak Dress to Impress, Steal a Brainrot czy Grow a Garden, i całą tę niesamowitą kreatywność graczy, która napędza serwis od dawna. Ale 2025 okazał się dla Roblox bardziej burzliwy, niż ktokolwiek chciał. W centrum wszystkiego znalazł się temat bezpieczeństwa młodszych użytkowników, który od miesięcy wywołuje ogromne emocje.
Platforma jest uwielbiana przez dzieci i nastolatków, ale właśnie ta popularność stała się powodem, dla którego Roblox zaczął mieć poważne problemy. Pojawiły się oskarżenia o niedostateczną ochronę najmłodszych, zarzuty o brak reakcji na podejrzane zachowania oraz przypadki, które rodzice i instytucje określają jako zagrożenie ze strony potencjalnych groomerów. To już nie są pojedyncze skargi – sprawa rozlała się szeroko, a atmosfera wokół platformy mocno zgęstniała.
Nie minęło dużo czasu, a Roblox trafił pod lupę prawników i organów państwowych. Kilka dużych pozwów złożyli zarówno rodzice, jak i przedstawiciele władz, a wśród najbardziej stanowczych pojawiły się stany Luizjana i Teksas, które otwarcie domagają się od firmy zmian na ogromną skalę. To właśnie te naciski sprawiły, że Roblox zaczął stopniowo przebudowywać swoje zasady korzystania z serwisu – najpierw pod kątem dostępu do treści, a teraz także komunikacji między graczami.
Roblox wprowadza system rozpoznawania twarzy do szacowania wieku
I tutaj przechodzimy do nowości, która zrobiła duże zamieszanie. Firma zapowiedziała oprogramowanie do szacowania wieku na podstawie twarzy. Działa to tak, że gracz musi pokazać zdjęcie lub krótki film, a system ocenia jego wiek i przypisuje go do jednej z kilku grup. To nie jest zwykłe potwierdzenie pełnoletności – to dokładna segmentacja komunikacji, która zmienia sposób interakcji na platformie.
Grupy wyglądają tak:
poniżej 9 lat, 9-12, 13-15, 16-17, 18-20 oraz 20+.
Co to oznacza? Przykładowo: jeśli system uzna, że ktoś ma około 10 lat, to nie będzie mógł pisać ani rozmawiać głosowo z kimś, kto według algorytmu ma ponad 12 lat. Grać obok siebie można, ale komunikacja będzie całkowicie odcięta. To największa zmiana w interakcjach na Robloxie od lat.
Co ciekawe, ta technologia była już wcześniej zapowiadana – wtedy miała służyć głównie do blokowania dostępu do bardziej „dorosłych” gier. Teraz jednak wygląda na to, że Roblox postanowił rozszerzyć jej działanie na całą platformę, łącząc ją z wrześniowymi zmianami, które usunęły wszystkie gry bez klasyfikacji wiekowej i zablokowały młodszym dostęp do trybów z wyższym ratingiem.
Firma zapewnia, że zdjęcia i nagrania są natychmiast kasowane i nie trafiają do żadnej bazy danych, ale część graczy nadal ma obawy – głównie o prywatność i pomyłki algorytmu.
Reakcje społeczności wciąż są mieszane
Mimo tych wysiłków Roblox wciąż znajduje się pod presją. Rodzice twierdzą, że zmiany są zbyt wolne i niewystarczające, a przedstawiciele kilku stanów USA dalej prowadzą procesy przeciwko platformie. Do tego doszła ogromna petycja wymierzona w CEO Robloxa, która zdobywa coraz więcej podpisów.\
Czy nowy system rozpoznawania twarzy i ograniczenia komunikacji faktycznie ochronią najmłodszych? Tego jeszcze nikt nie wie. Wielu graczy uważa, że to krok w dobrą stronę, ale jednocześnie obawia się, że nie powstrzyma to osób, które od dawna wykorzystują popularność Robloxa i jego młodych użytkowników.
Jedno jest pewne – to jeden z największych kryzysów w historii platformy, a nadchodzące miesiące pokażą, czy te zmiany wystarczą, by realnie poprawić bezpieczeństwo dzieciaków w tym ogromnym, fanowskim świecie.








