Po ostatnim zestawieniu kwartalnym jeśli chodzi o finanse firmy Shanda Games wiemy już jedno, i to potwierdzona wiadomość przez CEO studia, Rift w Chinach nie przejdzie na model F2P jak to zrobiono w wersji północnoamerykańskiej. Wprost przeciwnie, dalej będzie pobierana opłata w wysokości ośmiu centów (dolary) za godzinę gry po 20 poziomie. CEO Xiangdong Zhang (wypowiecie to?) przyznał, że RIFT nie odniósł tak dużych wyników jak planowano.Wiele bugów, niska wydajność serwera zniechęciło sporą część graczy, ale wydawca ma nadzieje, że wprowadzenie wersji 2.0 (nad którą trwają prace) przyciągnie na nowo rzeszę fanów.

RIFT-China-spokesperson


I po co było wydawać miliony na promocję poprzez amerykańskie supergwiazdy? 


Gry podobne