Renegades w Destiny 2 – Bungie inspirowało się Star Wars i nie tylko

Jeżeli wczesne zapowiedzi nadchodzącego rozszerzenia Destiny 2: Renegades dają wam wrażenie mocno osadzonej, „chodzonej” przygody w klimatach rodem ze Star Wars, to wcale nie jest przypadek – to celowy zabieg twórców. Bungie przygotowało nowy ViDoc, w którym pokazują, czego możemy spodziewać się po Renegades, a także zdradzają, jak współpraca z Lucasfilm pomogła im stworzyć narrację idealnie wpasowującą się w ten klimat.
W skrócie, w Renegades Strażnicy trafiają w sam środek „kosmicznego westernu”. Ich zadanie? Uwolnić starego przyjaciela w środku walki o władzę. Ten przyjaciel, znany jako Drifter, uważa, że niebezpieczna, nowa frakcja Barant Imperium rośnie w siłę zbyt szybko i obarcza winą The Nine. Strażnicy muszą więc zebrać różne organizacje, by powstrzymać groźną broń, podczas gdy Vanguard zdaje się ignorować zagrożenie.

Brzmi to całkiem jak scenariusz Star Wars i widać tu wyraźne inspiracje – Bungie współpracowało przy tym z Lucasfilm, którego twórcy twórcy Bungie określili jako „świetnych współpracowników”. Choć nie jest to bezpośrednia wstawka ze Star Wars, widać oczywiste podobieństwa – od pustynnej architektury po zbroje w stylu kosmicznych kowbojów.
„Zrozumieli, że żeby to zadziałało, musieliśmy znaleźć punkt przecięcia w naszych historiach” – mówi Allison Lührs, dyrektor narracji w Bungie. „Chodziło o te drobne miejsca, w których nasze historie się spotykają – motywy słabszych bohaterów stających przeciwko znacznie większym siłom, wątki nadziei. To właśnie te punkty pomogły nam odnaleźć opowieść, którą chcieliśmy wspólnie opowiedzieć.”
Równie trafnie James Tsai, dyrektor ds. projektowania, podkreśla estetyczne i tematyczne podobieństwa między frakcjami ze Star Wars i Destiny 2, wskazując na analogie do Sithów i Jedi.
Wideo prezentujące zapowiedź pokazuje też, czego możemy spodziewać się po nowych mechanikach i dynamice rozgrywki w mapie Lawless Frontier. Gracze będą mogli wybrać swoje role, wykorzystać umiejętności i wziąć udział w kooperacyjnych misjach, demolując cele i zbierając skarby. Różne planety będą oferować aktywności powiązane z poszczególnymi frakcjami pojawiającymi się w Renegades, a wyzwania będą się zmieniać zarówno w trakcie misji, jak i między mapami.
Nowe rozszerzenie trafi do gry 2 grudnia, a wcześniej Destiny 2 otrzymało aktualizację Ash & Iron dla dodatku The Edge of Fate. Ponadto Netease niedawno wypuściło mobilny spin-off Destiny: Rising, który spotkał się z całkiem pozytywnym odbiorem.






