Moonlighter 2 rzuca przed tobą pierwszego prawdziwego bossa – The Herald, którego musisz pokonać, żeby ruszyć dalej. Znajdziesz go na końcu Day Realm w Kalinie. Walka dzieli się na trzy fazy, a każda wymaga nieco innego podejścia.
Faza 1 – tarcze i projektile
Na start The Herald ma trzy paski tarczy, więc nie atakujesz go od razu. Najpierw rzuca ognistymi falami, które omijasz przez rolowanie w dowolnym kierunku, najlepiej blisko środka areny. Obok niego są dwa działa, które strzelają małymi eksplodującymi pociskami – unikaj czerwonych okręgów na ziemi.
Co kilka sekund jeden z dział rzuca uszkodzony obiekt, który musisz odbić plecakiem z powrotem, żeby zniszczyć pasek tarczy. Pamiętaj, żeby najpierw ominąć inne ataki – laser, falę czy wybuchające pociski. Powtarzaj to trzy razy, aż Herald straci tarcze i stanie się wrażliwy na ataki. Wtedy możesz podejść i bić go normalnie, ale pilnuj dużego czerwonego okręgu, który sygnalizuje wybuch i przywrócenie tarczy. Powtarzaj do momentu, aż około 30% życia zostanie wyczerpane.
Faza 2 – dodawanie wrogów
Herald niszczy jedną osłonę i przywołuje czterech zwykłych przeciwników. Skup się na nich tylko podstawową bronią, żeby naładować broń na bossa. Po ich pokonaniu ataki Herald powtarzają schemat z fazy pierwszej, ale:
- masz jedną osłonę mniej,
- laser może przesuwać się w dwóch kierunkach naraz,
- może wystrzelić kilka fali ognia.
Unikaj fal przez skoki po skosie, żeby zwiększyć szansę uniknięcia wszystkiego. Zniszcz tarcze i atakuj, aż około 60% życia zostanie wyczerpane.
Faza 3 – ostatni atak
Teraz ostatnia osłona zostaje zniszczona, a ilość pocisków wzrasta. Laser jest jedynym głównym zagrożeniem – roluj w stronę jego nadchodzenia. Reszta schematu powtarza się jak wcześniej, aż pokonasz Herald.
Nagrody
Po zwycięstwie dostajesz:
- dwa skrzynie z łupami,
- materiał The Sound of Hubris,
- przepis na Sun and Moon Ballad gauntlets (po rozmowie z Andrei).
Dodatkowo możesz teraz eksplorować Kalinę w nocy.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.




