Minecraft wskrzesza Copper Golema i daje miedzi nowe życie!
Minecraft znowu zaskakuje! Tym razem wszystko kręci się wokół materiału, który przez długi czas nie miał większego zastosowania poza ozdobami i piorunochronami – miedzi. Ale jak się okazuje, ten niedoceniany surowiec właśnie doczekał się własnej aktualizacji, a wraz z nią nowego zestawu przedmiotów… i co najciekawsze – powrotu moba, który kiedyś przegrał w głosowaniu społeczności!
Wszystko zaczęło się od zagadkowej zapowiedzi – ekran z literami „CU” oraz komunikat, że Steve został przeniesiony do współrzędnych, które – jak fani szybko zauważyli – nawiązywały do liczby atomowej, masy i grupy w układzie okresowym pierwiastków… miedzi. To była pierwsza poszlaka, że coś grubszego się szykuje. I nie mylili się. Już kilka dni później Mojang potwierdził – przed nami spory update skupiony na miedzi!
Nowe narzędzia, zbroje i broń – miedziany tier wkracza do gry
Do tej pory miedź była materiałem raczej dekoracyjnym. Robiłeś z niej dachy, piorunochrony, czasem rzeźbę, ale nikt nie traktował jej na poważnie w kontekście narzędzi czy walki. Teraz się to zmienia. Minecraft wprowadza kompletny zestaw uzbrojenia z miedzi – od mieczy, przez kilofy, aż po zbroje.
Nowy tier ma być czymś pomiędzy kamieniem a żelazem – czyli idealnym wyborem dla graczy, którzy dopiero zaczynają i chcą czegoś więcej niż tylko podstawowego sprzętu, ale jeszcze nie mają dostępu do dużych złóż żelaza. Miedziane narzędzia są szybsze i wytrzymalsze niż kamienne, ale nie nadają się do kopania cenniejszych surowców, jak np. diamentów czy nefrytu. I dobrze – balans musi być zachowany, zwłaszcza że miedź jest naprawdę powszechna.
Copper Golem – powrót moba, który miał nie istnieć
Ale najwięcej emocji wywołał nie nowy kilof czy pancerz, tylko… nowy stary mob. Kojarzycie Copper Golema? To właśnie ten mały jegomość, który kilka lat temu przegrał w jednym z głosowań na nowego moba. Wielu graczy czuło wtedy niedosyt, bo projekt był naprawdę ciekawy. No i proszę – Mojang postanowił go jednak dodać do gry!
Copper Golem jest małym, mechanicznym pomocnikiem, ale jego rozmiar nie ma nic wspólnego z użytecznością. Gdy go stworzysz (a przy okazji pojawi się nowa Copper Chest – czyli miedziana skrzynia), zacznie on samodzielnie przenosić przedmioty z tej skrzyni do innych, według logiki gracza. Przykład? Masz pełno losowych rzeczy w Copper Chest, ale gdzieś obok jest skrzynia z mieczami. Golem rozpozna, że część rzeczy pasuje do tamtej skrzyni – i je tam zaniesie. Proste? Tak. Przydatne? Bardzo. Szczególnie jeśli twoja baza przypomina magazyn po apokalipsie.
Dostępność i co dalej?
Na ten moment wszystko, o czym mowa, można sprawdzić jedynie w wersjach Beta i Preview Minecrafta Bedrock. Użytkownicy Java będą musieli jeszcze chwilę poczekać, ale snapshot dla nich też już jest w drodze. Mojang zachęca społeczność, by testować nowe funkcje i zgłaszać błędy, zanim trafią one do głównego wydania gry.
Kiedy aktualizacja trafi do wszystkich? Tego jeszcze nie wiadomo – termin nie został oficjalnie ogłoszony. Ale jeśli chcesz sprawdzić to wcześniej, warto rzucić okiem na Bedrock Beta lub Preview, które pozwalają zagrać w nowe funkcje przed premierą.
Podsumowanie: miedź wraca z przytupem!
To jedna z tych aktualizacji, które nie zmieniają fundamentów gry, ale dodają masę ciekawych, logicznych i bardzo „minecraftowych” mechanik. Gdy inni deweloperzy wrzucają do swoich gier setki systemów, które nijak do siebie nie pasują, Mojang robi coś odwrotnego – bierze coś, co już istnieje, i nadaje temu nowe znaczenie.
Copper Golem? Genialny. Nowe narzędzia? Idealne dla graczy na starcie. Miedziane skrzynie? Wreszcie coś dla zbieraczy z syndromem chomika.
Jeśli tak mają wyglądać przyszłe aktualizacje, to możemy spać spokojnie. Minecraft znowu pokazuje, że nawet stary surowiec może zyskać nowe życie, jeśli tylko podejdzie się do niego z pomysłem. No i nie ukrywajmy – każdy, kto przegapił głosowanie na Copper Golema, teraz ma okazję się zrehabilitować. A może to dopiero początek przywracania „przegranych” mobów?
