Marvel Rivals Sezon 3.5: Nowe zmiany, Blade i burza w community!

Marvel Rivals to gra, która od premiery szturmem zdobyła serca fanów superbohaterów i strzelanek. Ta mieszanka marvelowskiego klimatu, dynamicznych starć i drużynowych synergii to coś, co sprawia, że nie możesz oderwać się od ekranu. Ale teraz? NetEase wrzuca nas w kolejny wir emocji z Sezonem 3.5, który startuje 8 sierpnia. Mamy nowe postacie, mapy, Team-Upy i… niestety, ograniczenia w matchmakingu, które wywołały prawdziwą burzę w community.
Na Reddicie i X gracze dają upust swoim frustracjom, a my rozłożymy to wszystko na czynniki pierwsze, żebyście wiedzieli, co się święci. Od Blade’a po darmową skórkę dla The Thing – oto, co czeka nas w nadchodzącym patchu i dlaczego społeczność ma mieszane uczucia. Siadajcie wygodnie, jakbyście wchodzili do lobby na Klyntar: Celestial Husk, i jedziemy!
Sezon 3: Knull, Jean Grey i marvelowski klimat
Zacznijmy od kontekstu, bo Sezon 3, który wystartował 11 lipca, to prawdziwa petarda. Tematem przewodnim jest Knull, bóg symbiontów, który wprowadza mroczny, apokaliptyczny vibe. Żeby stawić mu czoła, twórcy dodali Jean Grey/Phoenix jako nową grywalną postać w roli Duelistki. Ta mutantka to istny chaos na polu bitwy, a jej umiejętności to miks telepatii i ognistych wybuchów, które rozwalają przeciwników jak nic. Do tego dostaliśmy nową mapę – Klyntar: Celestial Husk, dostępną w trybie Domination, gdzie drużyny walczą o kontrolę nad punktami w symbiontycznym stylu.
Sezon 3 wprowadził też zmiany w Team-Upach, czyli synergiach między postaciami. Phoenix dostała nową wspólną umiejętność z Wolverine’em, która sprawia, że ich combo to czysta rzeź. Z kolei Human Torch otrzymał dwa nowe Team-Upy – jeden z Spider-Manem, gdzie sieć i ogień tworzą zabójczą mieszankę, oraz drugi z The Thing, który zamienia ich w ścianę nie do przejścia. Społeczność na X szaleje, dzieląc się klipami z tych synergii, a jeden gracz napisał, że combo Phoenix-Wolverine to „jakby X-Men weszli do Avengers: Endgame”. Ale to dopiero początek – Sezon 3.5 szykuje jeszcze więcej zmian, choć nie wszystkie przypadły graczom do gustu.
Ograniczenia w matchmakingu – dlaczego community się wkurza?
No i przechodzimy do mięsa, które wywołało największe zamieszanie – ograniczenia w matchmakingu w trybie rankingowym. NetEase ogłosiło, że od Sezonu 3.5 gracze na wyższych rangach będą mieli ograniczone możliwości grania w pełnych drużynach. Konkretnie:
- Gracze w rangach Bronze, Silver i Gold będą mogli queue’ować w pełnych, pięcioosobowych składach.
- Ci w Platinum, Diamond i Grandmaster będą ograniczeni do maksymalnie trzech osób w drużynie.
- Najlepsi z najlepszych, czyli Celestial, Eternity i One Above All, będą mogli grać tylko w dwóch graczy w teamie.
To zmiana, która ma na celu ograniczenie dominacji tzw. „stacków” – pełnych, zorganizowanych drużyn, które rozwalają randomowe teamy w rankedach. Ale community? Oj, nie jest szczęśliwa. Na Reddicie, w wątku rozpoczętym przez użytkownika o nicku smaughh, gracze nazwali te zmiany „dziwnymi” i „niepotrzebnymi”. Wątek zebrał ponad 900 komentarzy, gdzie ludzie pisali, że grają w Marvel Rivals głównie z paczką znajomych, a ograniczenia popsują im frajdę. Jeden z graczy stwierdził: „Po co gra drużynowa, skoro nie mogę grać z pełną ekipą?”. Inni obawiają się, że zmiany zwiększą liczbę smurfów – graczy, którzy tworzą nowe konta na niższych rangach, by grać w pełnych składach.
Na X też wrze – gracze dzielą się memami o tym, jak ich pięcioosobowe ekipy zostaną „rozbite przez NetEase jak Avengers przez Thanosa”. Niektórzy twierdzą, że to echo problemów z Overwatcha, gdzie podobne ograniczenia w matchmakingu też budziły kontrowersje. Społeczność zgadza się, że walka ze stackami jest ważna, ale ograniczenie wolności grania z kumplami to nie ten kierunek. Plotki z forów sugerują, że NetEase może złagodzić te zasady w przyszłych aktualizacjach, jeśli backlash będzie zbyt duży, ale na razie szykujcie się na zmiany.
Co nowego w Sezonie 3.5? Blade, skórki i Team-Upy
Mimo narzekań na matchmaking, Sezon 3.5, startujący 8 sierpnia, ma sporo do zaoferowania. Największą gwiazdą jest Blade, nowy bohater, który dołącza do rosteru. Ten łowca wampirów to maszyna do siekania, z umiejętnościami opartymi na mieczu i nadludzkiej zwinności. Na X krążą przecieki gameplayu, gdzie Blade wymiata w walce wręcz, a jego ultimate to prawdziwy showstopper. Jeśli lubicie postacie w stylu Genjiego z Overwatcha, to Blade będzie waszym nowym mainem.
Do tego dostajemy nowe Team-Upy. Blade będzie synergizował z Moon Knightem oraz Cloak and Dagger, tworząc zabójcze combo, które łączy mrok i mistycyzm. Z kolei Adam Warlock i Luna Snow dostaną nową wspólną umiejętność, która według przecieków na Reddicie ma być „kosmicznym miksem lodu i energii”. Fani skórek też mają na co czekać – The Thing dostanie darmową skórkę z motywem symbionta, która wygląda, jakby Ben Grimm wpadł prosto w sieć Venoma. Społeczność już szaleje na punkcie tego designu, a jeden gracz na X napisał: „To jak The Thing na sterydach – dajcie mi to już!”.
Ciekawostki i głos community
Społeczność Marvel Rivals żyje tymi zmianami, a fora i X są pełne dyskusji. Na Reddicie gracze spekulują, że ograniczenia w matchmakingu mogą być testem przed wprowadzeniem osobnego trybu dla pełnych stacków, coś jak „Clan Wars” w innych grach. Inni twierdzą, że NetEase chce przyciągnąć więcej solo graczy, bo statystyki z X pokazują, że wielu nowych graczy unika rankedów przez dominację stacków. Ciekawostką jest też fakt, że Klyntar: Celestial Husk ma ukryte easter eggi – gracze znaleźli na mapie symbole związane z Knull’em, które mogą zapowiadać nową fabularną misję w przyszłości.
Niektórzy fani na X zauważyli, że skórka symbionta dla The Thing może być hintem na pojawienie się Venoma w kolejnym sezonie. Plotki o nowych postaciach, jak Ghost Rider czy Morbius, też krążą, choć NetEase jeszcze ich nie potwierdziło. Społeczność jest podzielona – jedni są wściekli na matchmaking, ale inni jarają się Blade’em i nowymi Team-Upami. To pokazuje, że Marvel Rivals to gra, która budzi emocje jak mało która.
Zakończenie: Hype na Sezon 3.5, ale z nutką goryczy
Sezon 3.5 w Marvel Rivals zapowiada się jako kolejny krok w ewolucji tej superbohaterskiej strzelanki. Blade, nowe Team-Upy, darmowa skórka dla The Thing i mapa Klyntar: Celestial Husk to powody do ekscytacji, które sprawiają, że gra wciąż trzyma w napięciu. Ale ograniczenia w matchmakingu to łyżka dziegciu w tej beczce miodu – społeczność jasno daje do zrozumienia, że granie z paczką znajomych to dla wielu sens tej gry. Na Reddicie i X gracze organizują petycje, by NetEase przemyślało te zmiany, a niektórzy już planują smurfowanie, żeby obejść ograniczenia. Czy twórcy ugną się pod presją community? Czas pokaże.






