LEGO Batman: Arkham Asylum – zestaw, który wciąga jak gra od Rocksteady!

Jeśli myśleliście, że lato 2025 to tylko nowe gry i upały, to LEGO właśnie rzuciło bombę, która sprawi, że wasze portfele zapłaczą, a serca zabiją szybciej. Przygotujcie się na zestaw LEGO Batman: Arkham Asylum, który przenosi kultową grę z 2009 roku prosto na wasze półki! To nie jest byle jaki zestaw – mamy tu 2953 elementy, masę detali i aż 16 minifigurek, w tym Batmana, Jokera i całą świtę złoczyńców z Arkham. Jako fan gier i klocków LEGO, jestem totalnie nakręcony, więc szykujcie się na długą opowieść o tym, dlaczego ten zestaw to must-have dla każdego miłośnika Mrocznego Rycerza i dlaczego budowanie go to jak powrót do epickich momentów z gry Batman: Arkham Asylum. Gotowi? No to wskakujemy do Gotham!
Powrót do Arkham w stylu LEGO
Gra Batman: Arkham Asylum od Rocksteady to prawdziwy kamień milowy w świecie gier o superbohaterach. Kiedy wyszła w 2009 roku, zrewolucjonizowała gatunek dzięki precyzyjnemu systemowi walki, który sprawiał, że czułeś się jak prawdziwy Batman, i klimatowi, który sprawiał, że azyl w Gotham był równie przerażający, co fascynujący. LEGO wzięło ten kultowy tytuł na warsztat i stworzyło zestaw, który oddaje ducha gry w każdym detalu. Zestaw, który trafi do sprzedaży 9 września 2025, pozwoli Wam zbudować model szpitala psychiatrycznego Arkham w skali, która robi wrażenie – to aż 2953 klocki!

Model jest podzielony na trzy główne sekcje: parter, pierwsze piętro i dach, które razem tworzą wierną replikę tego mrocznego miejsca. Co więcej, zestaw ma zdejmowane elementy, dzięki czemu możecie zajrzeć do środka i podziwiać wnętrza pełne smaczków. Znajdziecie tu 65 naklejek z odniesieniami do uniwersum Batmana – od logo Arkham po easter eggi związane z fabułą gry. To jak budowanie własnego kawałka Gotham, w którym każdy klocek opowiada historię.
Minifigurki – cała ekipa Arkham w komplecie
Co to by było za LEGO bez minifigurek? W tym zestawie dostajemy aż 16 figurek, które są prawdziwą perełką dla kolekcjonerów. W skład wchodzą:
- Batman – Mroczny Rycerz w klasycznym stroju z gry, gotowy do rozprawienia się z bandziorami.
- Batwing – nie mogło zabraknąć jego mrocznego wcielenia.
- Batwoman – badass w pelerynie, która dodaje różnorodności do ekipy.
- Robin – wierny pomocnik Batmana, gotowy na akcję.
- Catwoman – zwinna i przebiegła, z batem w dłoni.
- Joker – ikoniczny złoczyńca, bez którego Arkham nie byłoby sobą.
- Harley Quinn – w swoim klasycznym stroju z gry, pełna chaosu.
- Mr. Freeze – zimny jak lód i równie groźny.
- Riddler – mistrz zagadek, który zawsze ma coś do powiedzenia.
- Poison Ivy – zabójczo piękna i zielona.
- Scarecrow – ten gość sprawi, że poczujecie strach na własnej skórze.
- Bane – mięśniak, który może rozwalić wszystko na swojej drodze.
- Penguin – elegancki, ale podły, jak zawsze.
- Killer Croc – potwór z kanałów, który wygląda jak z koszmaru.
- Dwóch strażników – bo ktoś musi pilnować tego chaosu.
Te figurki to nie tylko dodatki – możecie używać ich do odgrywania kultowych scen z gry, jak walka z Scarecrowem w halucynacyjnych korytarzach czy pościg za Killer Crocem w kanałach. Każda figurka jest szczegółowo zaprojektowana, z unikalnymi detalami, które oddają charakter postaci. Dla fanów to jak posiadanie małego muzeum Arkham na swojej półce!
Dlaczego ten zestaw to hit?
Zestaw LEGO Batman: Arkham Asylum kosztuje 299,99 dolarów i jest już dostępny w przedsprzedaży na stronie LEGO. To nie jest tania zabawka, ale spójrzmy prawdzie w oczy – za taki poziom detali i liczbę elementów to uczciwa cena. Budowanie tego modelu to nie lada wyzwanie – 2953 klocki oznaczają godziny zabawy, które mogą wymagać nawet ekipowego wysiłku. Wyobraźcie sobie, jak siadacie z kumplami, puszczacie w tle soundtrack z gry (ten mroczny motyw Arkham wciąż daje ciarki!) i składacie razem każdy korytarz, celę i dach azylu. To idealna okazja, by powspominać najlepsze momenty z gry – jak skradanie się w cieniu, by zaskoczyć bandziorów, czy epickie walki z bossami.

Zestaw jest pełen interaktywnych elementów, które sprawiają, że budowanie to dopiero początek zabawy. Możecie otwierać różne sekcje, ustawiać minifigurki w dynamicznych pozach i tworzyć własne historie. Na przykład, możecie odtworzyć moment, w którym Batman staje twarzą w twarz z Jokerem w sali kontrolnej, albo scenę, gdzie Scarecrow rozpyla swój gaz strachu. Dla kolekcjonerów to prawdziwy skarb – nie tylko ze względu na minifigurki, ale też na to, jak wiernie oddano klimat gry.
LEGO i Batman – duet idealny
LEGO ma długą historię współpracy z DC Comics. Pamiętacie zestaw Batmobile z 2019 roku, który zawierał figurki Batmana i Harley Quinn oraz odłączane wyrzutnie? To był hit wśród fanów, a gra LEGO Batman z 2008 roku do dziś jest wspominana jako jedna z najlepszych odsłon serii LEGO. Ta gra była tak popularna, że otworzyła drzwi dla innych crossoverów z DC, jak LEGO DC Super-Villains. Nowy zestaw Arkham Asylum to kolejny krok w tej współpracy, który pokazuje, że LEGO potrafi wziąć ukochany przez fanów materiał źródłowy i przekuć go w coś, co zachwyca zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Ciekawostka: w społeczności fanów krążą plotki, że LEGO planuje kolejne zestawy inspirowane serią Arkham, w tym potencjalny model Batcave czy nawet Arkham City. Choć to na razie spekulacje, sukces tego zestawu może otworzyć drzwi dla większej liczby projektów związanych z grami Rocksteady. A skoro już o Rocksteady mowa – po wycieku informacji o skasowanej grze o Damianie Wayne’ie, fani wciąż mają nadzieję na nowe historie w uniwersum Arkham. Może LEGO zainspiruje twórców do powrotu do Gotham?
Dlaczego Arkham Asylum to coś więcej niż gra?
Seria Batman: Arkham to coś więcej niż tylko gry – to głębokie zanurzenie w psychikę zarówno Batmana, jak i jego wrogów. Arkham Asylum było przełomowe, bo nie tylko dało nam świetną mechanikę walki, ale też pokazało, jak złożone są motywy złoczyńców. Joker, Scarecrow czy Poison Ivy – każdy z nich ma coś do powiedzenia, a gra zmuszała nas do spojrzenia na Gotham z ich perspektywy. Do tego dochodzi sam Batman, którego walka z własnymi demonami jest równie ważna, co potyczki z bossami. Budując zestaw LEGO, możecie na nowo przeżyć te emocje, ustawiając minifigurki w kluczowych momentach fabuły.
Zestaw jest też gratką dla kolekcjonerów, którzy uwielbiają detale. 65 naklejek to nie tylko ozdoba – to odniesienia do dialogów, wydarzeń i smaczków z gry, które fani od razu rozpoznają. Na przykład, jedna z naklejek odtwarza logo Arkham, a inna nawiązuje do taśm z terapii złoczyńców, które były jednym z najlepszych elementów fabularnych gry. To sprawia, że zestaw to nie tylko zabawka, ale też hołd dla dziedzictwa Arkham Asylum.
Dla kogo jest ten zestaw?
LEGO Batman: Arkham Asylum to coś dla każdego fana Batmana – niezależnie, czy jesteś graczem, który przeszedł grę milion razy, czy kolekcjonerem, który chce dodać kolejny unikatowy zestaw do swojej kolekcji. Dla młodszych fanów to szansa na zabawę w odgrywanie scen z Gotham, a dla starszych – nostalgiczną podróż do 2009 roku, kiedy Arkham Asylum zmieniło sposób, w jaki patrzymy na gry o superbohaterach. Cena 299,99 dolarów może wydawać się wysoka, ale za tyle klocków, minifigurek i detali to inwestycja, która się opłaca. Plus, budowanie tego zestawu to idealny sposób na spędzenie czasu z rodziną czy znajomymi – szczególnie jeśli wszyscy kochacie Batmana.

Jeśli jeszcze nie zamówiliście zestawu, to śmigajcie na stronę LEGO – przedsprzedaż już ruszyła, a zainteresowanie jest ogromne. Fani na forach, takich jak Reddit, już snują teorie, jak najlepiej wyeksponować model, a niektórzy planują nawet własne modyfikacje, jak dodanie oświetlenia LED, by azyl wyglądał jeszcze bardziej mrocznie.
Podsumowanie – must-have dla fanów Batmana
LEGO Batman: Arkham Asylum to więcej niż tylko zestaw klocków – to hołd dla jednej z najlepszych gier o superbohaterach w historii. Z 2953 elementami, 16 minifigurkami i masą detali, ten model przenosi klimat gry Rocksteady na zupełnie nowy poziom. Budowanie go to jak powrót do Gotham – pełen wspomnień o skradaniu się w cieniach, walce z bossami i odkrywaniu sekretów azylu. Niezależnie, czy jesteś fanem LEGO, Batmana, czy po prostu lubisz dobre gry, ten zestaw to coś, co musi znaleźć się na twojej półce.
Premiera już 9 września 2025, więc nie zwlekajcie z zamówieniem. Ja już szykuję miejsce na półce i playlistę z muzyką z gry, by budowanie było jeszcze bardziej epickie. A wy, którą minifigurkę ustawicie na dachu Arkham? Jokera, Scarecrowa, a może samego Batmana? Dajcie znać, bo ja już nie mogę się doczekać, by wskoczyć z powrotem do tego mrocznego świata!






