W Kingdom Come: Deliverance II każda minuta ma znaczenie. To gra, w której świat funkcjonuje według realistycznego rytmu dnia i nocy, a pora dnia wpływa na wszystko – od otwarcia sklepów, przez obecność strażników, aż po zachowanie NPC-ów. Czasem jednak nie chcesz po prostu czekać, aż minie noc czy poranek. Wtedy z pomocą przychodzi mechanika pomijania czasu, która pozwala szybciej dotrzeć do kluczowych momentów, ominąć bezczynność i lepiej zarządzać dniem Henryka.
Pomijanie czasu nie jest tylko wygodą – to strategiczny element rozgrywki, który warto dobrze opanować, by nie przegapić zadań, nie doprowadzić do głodu bohatera i zachować rytm między walką, snem i eksploracją.
Sen – najlepszy sposób na pomijanie czasu
Najbardziej naturalnym i opłacalnym sposobem pomijania czasu jest sen. Nie tylko przyspiesza on jego upływ, ale też odnawia zdrowie, energię oraz zapisuje postępy gry. To bezpieczny sposób, który jednocześnie pozwala odpocząć Henrykowi i przygotować się do kolejnych wyzwań.
Aby spać, potrzebujesz łóżka – własnego lub wynajętego w tawernie. Próba położenia się w cudzym posłaniu skończy się źle – właściciel może cię przyłapać, co doprowadzi do konfliktu i utraty reputacji.
Najprościej udać się do tawerny, porozmawiać z karczmarzem i wynająć pokój. Gra pozwala zapłacić za jedną noc lub na dłuższy okres. Po wejściu do pokoju podejdź do łóżka i wybierz, ile godzin chcesz przespać – maksymalnie 12 na raz. To świetny sposób, by przesunąć porę dnia na bardziej dogodną, np. gdy chcesz poczekać do świtu lub nocy.
Funkcja oczekiwania – szybkie pomijanie czasu bez snu
Jeśli nie masz dostępu do łóżka albo chcesz po prostu przeczekać kilka godzin, możesz użyć funkcji oczekiwania. Pozwala ona przesunąć czas bez potrzeby spania, ale ma pewne minusy – podczas oczekiwania Henryk głodnieje i traci energię, więc nie można nadużywać tej opcji.

Aby z niej skorzystać, wciśnij T na PC, Touchpad na PlayStation lub View na Xboxie. Pojawi się zegar z 24-godzinną tarczą, na której wybierasz, ile godzin chcesz pominąć. To prosty sposób, by szybko przeskoczyć np. kilka godzin między zadaniami lub poczekać na otwarcie sklepu.
Pamiętaj jednak, że długie oczekiwanie obniża wytrzymałość i poziom sytości, więc po wszystkim warto coś zjeść albo chwilę odpocząć.
Szybka podróż – pomijanie czasu podczas przemieszczania się
Trzecim sposobem na pomijanie czasu jest szybka podróż. To wygodna opcja, która pozwala błyskawicznie przenieść się między odkrytymi lokalizacjami. Podróż trwa tyle, ile zajęłaby w rzeczywistości – więc czas w grze automatycznie upływa w trakcie przemieszczania.
Aby z niej skorzystać, otwórz mapę (M na PC) i kliknij miejsce, które już odwiedziłeś. Następnie zatwierdź wybór (X na PlayStation, A na Xbox). Szybka podróż nie działa, jeśli jesteś w walce, przeciążony, zatruty lub wykonujesz zadanie wymagające obecności w konkretnym miejscu.
Warto też wiedzieć, że podczas szybkiej podróży mogą wydarzyć się losowe zdarzenia – napady, spotkania z postaciami czy sytuacje, które wymagają decyzji. Dzięki temu każda podróż może być nieco inna.
Czytanie książek – produktywny sposób na omijanie czasu
Nie zawsze trzeba spać czy czekać bezczynnie. W Kingdom Come: Deliverance II możesz pomijać czas poprzez czytanie książek, które jednocześnie rozwijają umiejętności Henryka. To świetna opcja, gdy chcesz, by czas minął, ale jednocześnie zdobywasz doświadczenie.
Wystarczy otworzyć ekwipunek, przejść do zakładki „Książki”, wybrać taką z żółtą gwiazdką (oznacza, że nie została jeszcze w pełni przeczytana), a następnie nacisnąć E na PC, X na PlayStation lub A na Xbox. Potem wybierasz, ile godzin Henryk ma poświęcić na lekturę. W ten sposób czas płynie szybciej, a ty uczysz się nowych umiejętności, np. lepszego handlu, walki czy alchemii.
To najbardziej „produktywne” pomijanie czasu – coś w rodzaju połączenia nauki z odpoczynkiem.
Umiejętność mądrego pomijania czasu to klucz do płynnej rozgrywki w Kingdom Come: Deliverance II. Dzięki niej nie tracisz godzin na bezsensowne czekanie, możesz dostosować porę dnia do swoich potrzeb, unikać niebezpieczeństw i zarządzać zadaniami bardziej taktycznie.
To prosta, ale niezwykle przydatna funkcja, która sprawia, że życie w średniowiecznej Bohemii staje się bardziej realistyczne – i dużo wygodniejsze dla gracza.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

