Świat Hollow Knight: Silksong słynie z tego, że potrafi wystawić cierpliwość i umiejętności graczy na najcięższą próbę. Każdy region kryje w sobie nie tylko piękno i atmosferę, ale również prawdziwe piekło w postaci rozbudowanych wyzwań, które sprawdzają refleks, spryt i wytrwałość. Jednym z takich miejsc jest Coral Tower w pustynnych Sands of Karak – wieża wspomnień, której przejście jest konieczne w ramach głównego zadania Old Hearts Quest. To tutaj gracz staje przed serią niezwykle wymagających prób zakończonych walką z królem, Crust King Khannem.

To wyzwanie nie polega wyłącznie na pojedynku z bossem – to czterostopniowa arena, która działa jak wyczerpujący maraton. Tylko ci, którzy potrafią zachować zimną krew i zarządzać zasobami, będą w stanie dotrzeć na sam szczyt i zdobyć kolejny sercowy fragment potrzebny do zatrzymania końca świata.

Przygotowania – co zabrać ze sobą

Zanim w ogóle wejdziesz do Coral Tower, upewnij się, że twoja Hornet jest gotowa na długą i wyniszczającą walkę. To nie jest starcie, które da się przejść bez przemyślanej konfiguracji.

Najlepsze Cresty: Wielu graczy poleca Crest of the Wanderer, dzięki któremu zyskasz ogromną szybkość ataku. Jego wadą jest krótki zasięg, ale można go zrekompensować narzędziem Longclaw, które pozwala uderzać z większej odległości. Alternatywą jest Hunter’s Crest, który po dwukrotnej ewolucji u Evy w Weavenest Atla staje się jedną z najbardziej stabilnych opcji ofensywnych.

Umiejętności Silk: Doskonałym wyborem jest Sharpdart w połączeniu z Volt Filament, które można zdobyć w Voltnest. To połączenie tworzy zabójcze pociski elektryczne, szczególnie skuteczne w walce z latającymi przeciwnikami.

Narzędzia: Na czerwono warto postawić na Cogflies, które radzą sobie z przeciwnikami unoszącymi się w powietrzu. Dobrym dodatkiem jest również Wispfire Lantern, pozwalająca Hornet na automatyczne generowanie ofensywnych duszków. Jeśli chcesz wydłużyć czas działania narzędzi, użyj Pollip Pouch – pamiętaj, że w walce pamięci narzędzia nie wymagają ponownego wytwarzania, więc możesz ich używać bez obaw o zasoby.

Ostateczna rada: niezależnie od stylu gry, upewnij się, że twoja igła jest w pełni ulepszona – to absolutny fundament przed wejściem do Coral Tower.

Wspinaczka po Coral Tower

Pierwsza Komnata

Wszystko zaczyna się od odegrania Elegy of the Deep przy ciele Khanna w centrum wieży. Hornet przenosi się w pamięć, gdzie zaczyna się jej droga ku szczytowi. Pierwsza sala jest stosunkowo prosta – to swoista rozgrzewka. Spotkasz tu podstawowe wersje Conchflies i rybopodobnych przeciwników, którzy dają ci dodatkowy Silk. Nie zużywaj narzędzi zbyt wcześnie – ta część jest spokojniejsza i pozwala na naukę ataków, które później powrócą w bardziej niebezpiecznych konfiguracjach.

Druga Komnata

Tutaj zaczyna się prawdziwe wyzwanie. Driznarga ostrzeliwują cię pociskami, a ziemia pokryta jest kolcami ograniczającymi ruch. Najlepiej używać Clawline, aby unikać ich ataków i jednocześnie odpalać Cogflies, które wykonają część pracy za ciebie. Do tego pojawią się Karak Gor – duże potwory wyskakujące spod ziemi. Najlepszą taktyką jest odbijać się od ich głów, jednocześnie unikając nagłych wyskoków.

Największym zagrożeniem są wszechobecne kolce – naucz się walczyć w powietrzu, bo to będzie kluczowa umiejętność w dalszej części wieży.

Trzecia Komnata

Ten etap to kwintesencja Coral Tower. Corrcrust Karaka atakuje żółtymi bąblami, a walka bez stabilnej podłogi wymaga wykorzystania ścian i narzędzi takich jak Ascendant’s Grip, by nie zsuwać się w dół. Część przeciwników można strącać na kolce, co natychmiast eliminuje zagrożenie.

Kulminacją jest starcie z dwoma wielkimi meduzami – teoretycznie prostymi, ale w praktyce stanowiącymi pułapkę, bo po trzech komnatach twoja koncentracja będzie mocno nadwyrężona. To test odporności psychicznej bardziej niż samej mechaniki.

Na szczęście po przejściu tej sali możesz zrzucić stalaktyt, otwierając skrót, aby nie powtarzać wszystkich prób od nowa.

Czwarta Komnata

To swoisty miks wszystkich poprzednich pokoi. Mimo że walczysz na ograniczonej przestrzeni, całość jest nieco łatwiejsza – fale przeciwników są krótsze, a możliwość spychania ich na kolce działa na twoją korzyść. To ostatnia próba przed finałem.

Walka z Crust King Khannem

Gdy dotrzesz na szczyt, czeka cię starcie z Crust King Khannem. Paradoksalnie to najłatwiejszy etap całej wieży. Ataki władcy korali mają bardzo długie animacje ostrzegawcze, dzięki czemu można je przewidzieć i łatwo unikać.

Najważniejsze ataki bossa:

  • Coral Slash – potężny cios przed siebie lub na ukos. Najlepiej przeskoczyć nad nim i uderzyć z góry.
  • Uppercut – wysuwające się kolce spod ziemi. Wystarczy przeskoczyć i zadać serię ciosów.
  • X-Scissor – krzyżujące się ostrza z koralu. Można się wycofać albo zaryzykować szybki atak w przerwie.
  • Coral Burst – wybuchające kolce z ziemi i sufitu. Kluczowe jest obserwowanie trzęsącego się podłoża i unikanie w bezpiecznych strefach.
  • Stalactites – spadające korale z góry. Trzeba obserwować cienie i stanąć w przerwach.

Pokonanie Khanna jest kwestią cierpliwości – atakuje powoli, więc najważniejsze to nie być zachłannym.

Nagroda i znaczenie Coral Tower

Po zwycięstwie Hornet otrzymuje kolejny fragment serca, niezbędny w linii fabularnej Old Hearts Quest. To symboliczny moment – wieża jest nie tylko wyzwaniem mechanicznym, ale też metaforą drogi, jaką Hornet musi przejść, by udźwignąć ciężar ratowania świata.

Był to artykuł z serii: Hollow Knight: Silksong
Spis treści