Fan GTA 5 odtworzył dom Jasona z GTA 6. Na podstawie… tylko zwiastuna!

No dobra, Rockstar totalnie namieszał w głowach całemu internetowi, kiedy w końcu – po długich miesiącach czekania i teorii spiskowych – wypuścił nowy zwiastun Grand Theft Auto VI. Emocje jeszcze nie opadły, a tymczasem jeden z fanów GTA V zdążył już zrobić coś niesamowitego: wiernie odwzorował dom Jasona Duvala, głównego bohatera GTA 6, i to tylko na podstawie tego, co pokazał trailer! 🔥

Za tą pracą stoi modder o nicku MouMoud_RPF, który wrzucił na swój kanał na YouTubie krótki filmik pokazujący swoją rekonstrukcję. I serio – to robi wrażenie. Facet dosłownie odtworzył budynek 1:1 w GTA 5, z dbałością o takie szczegóły jak specjalne drzwi czy nawet własny system tłumienia dźwięków, żeby wszystko było jak najbardziej immersyjne. To nie jest zwykła kopia – to fanowska miłość do detali w najczystszej postaci.

Szkoda tylko, że link do pobrania moda obecnie prowadzi donikąd – 404. Nie wiadomo, czy Rockstar wyciągnęło już DMCA (bo wiadomo, gra jeszcze nie wyszła), czy po prostu coś się technicznie sypnęło. Tak czy siak – kawał dobrej roboty.

GTA 6 – nowy zwiastun, nowe rekordy, nowe szaleństwo

A propos trailera – drugi zwiastun GTA 6 to jest jakieś absolutne szaleństwo. Rockstar pochwalił się, że w ciągu pierwszych 24 godzin zebrał ponad 475 milionów wyświetleń we wszystkich mediach społecznościowych razem wziętych – YouTube, TikTok, Twitter, Instagram – no wszędzie. 😳

Na samym YouTube filmik dobił już ponad 108 milionów wyświetleń, co czyni go trzecim najpopularniejszym materiałem na kanale Rockstar. Na podium oczywiście pierwszy zwiastun GTA 6 (bo wiadomo – hype nie zna granic), a zaraz za nim klasyk – pierwszy trailer GTA 5.

I wiecie co? Mimo że fani są trochę zdołowani faktem, że gra została opóźniona do 2026 roku, to sam zwiastun przynajmniej trochę osładza ten zawód. Bo to, co tam pokazali… no, wygląda jak GTA z przyszłości. Vice City jak żywe. Detale. Światło. Ludzie. Zwierzęta. Klimat. To będzie gruba sprawa.

Dlaczego GTA 6 zostało opóźnione?

Wielu się pewnie zastanawia: „Ej, ale czemu znowu przesuwają premierę?!” No więc oficjalnie: gra miała wyjść pod koniec 2025 roku, ale teraz Rockstar celuje w 26 maja 2026. Jak tłumaczą – ten dodatkowy czas jest im potrzebny, żeby dopracować wszystko na poziomie, jakiego oczekują gracze. I wiecie co? Patrząc na to, jak długo ludzie grali w GTA 5 i jak ta gra się trzyma do dziś – niech robią, co trzeba. Jakość ponad pośpiech.

Insiderzy blisko związani z branżą też twierdzą, że to była słuszna decyzja, bo skala gry jest tak ogromna, że wymaga jeszcze szlifu. Rockstar zawsze celuje w gry, które zostają z nami na całe lata – i nie ma sensu wypuszczać czegoś niegotowego.

Scena moderska nie śpi – GTA 6 w GTA 5

W międzyczasie, fani GTA robią to, co fani GTA robią najlepiej – tworzą własne wersje GTA 6 w GTA 5. Serio, scena modderska żyje i ma się świetnie.

Poza wspomnianym modem z domem Jasona, powstaje jeszcze wielki projekt fanowski, który ma na celu odtworzenie całej mapy z GTA 6 na podstawie zrzutów ekranu, przecieków i dwóch zwiastunów. Niektórzy poszli jeszcze dalej – ktoś zaczął budować pełne Vice City w GTA 5, żeby sprawdzić, jak ogromna będzie mapa w nowej grze.

To trochę jak cyfrowa archeologia: z kilku klatek z trailera ludzie próbują wyciągnąć jak najwięcej informacji i sami sobie „zrobić GTA 6”, zanim Rockstar zdąży skończyć oficjalną wersję. 🕵️‍♂️

Czekanie bywa trudne, ale fani nie próżnują

Jasne, opóźnienia zawsze bolą. Ale lepiej poczekać i dostać coś wyjątkowego, niż potem narzekać na niedoróbki. A skoro do premiery jeszcze ponad rok, to nic dziwnego, że gracze próbują zapełnić tę lukę fanowskimi modami i rekonstrukcjami.

Nie zdziwię się, jeśli za kilka miesięcy będziemy mieli całą dzielnicę Vice City w GTA 5, z misjami, bohaterami, a może nawet fanowską kampanią. Społeczność GTA potrafi robić rzeczy, które czasem wyglądają lepiej niż to, co oferuje oficjalna gra.

Podsumowując

Jeśli też nie możesz się doczekać GTA 6 i masz już na pamięć obejrzany zwiastun – nie jesteś sam. Społeczność żyje, modderzy działają, a kreatywność graczy nie zna granic. Dom Jasona to dopiero początek – coś mi mówi, że w 2025 roku GTA 5 będzie wyglądało bardziej jak GTA 6, niż się nam wydaje.

A teraz… wracam analizować kolejne screeny z trailera. Kto wie, może i ja spróbuję coś zmodować? 😉

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *