Fallout 5 oficjalnie rusza z produkcją – Project Blackbird anulowany

Fani postapokaliptycznego uniwersum mają powody do ekscytacji. Według najnowszych doniesień z kręgów branżowych, Fallout 5 miał w końcu otrzymać zielone światło na produkcję. Jednak ten długo wyczekiwany krok może mieć swoją cenę – mówi się, że projekt o nazwie Project Blackbird został anulowany, prawdopodobnie by zrobić miejsce dla nowej odsłony serii Fallout.

To wszystko dzieje się w kontekście gwałtownego wzrostu popularności marki Fallout, którą nakręcił gigantyczny sukces serialu telewizyjnego. Dzięki niemu setki tysięcy nowych graczy zainteresowało się uniwersum, a starzy wyjadacze z nostalgią wrócili do pustkowi – zarówno tych z Fallouta 4, jak i 76.

Fallout – seria, która przetrwała atomową apokalipsę (i więcej)

Fallout to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek w historii gier wideo. Początki sięgają 1997 roku, kiedy to Interplay Entertainment stworzyło pierwszy tytuł. Potem Bethesda przejęła stery, przekształcając markę w coś większego i bardziej dostępnego dla masowej publiki. Gry takie jak Fallout 3, New Vegas, Fallout 4 czy kontrowersyjny Fallout 76 na dobre zapisały się w historii elektronicznej rozrywki.

Choć Fallout 4 miał swoją premierę w 2015 roku i sprzedał się w ponad 12 milionach egzemplarzy, to od tego czasu seria nie otrzymała nowej, pełnoprawnej gry dla jednego gracza. Zamiast tego dostaliśmy rozwijane przez lata Fallout 76, które – trzeba przyznać – po trudnym starcie zyskało drugie życie dzięki ciężkiej pracy deweloperów.

Insider zdradza: Fallout 5 ruszył pełną parą, ale kosztem innego projektu

W najnowszym odcinku podcastu Xbox Two, Jez Corden z Windows Central podzielił się interesującymi informacjami zza kulis. Twierdzi, że Fallout 5 został oficjalnie zatwierdzony przez ZeniMax, czyli firmę-matkę Bethesdy. Brzmi to jak marzenie fanów spełnione – ale jest też druga strona medalu.

Według Cordena, Fallout 5 „wystartował” kosztem gry o kryptonimie Project Blackbird. Ten tajemniczy projekt MMO miał być dość kosztowny i – według doniesień – trudno byłoby mu się przebić na rynku zdominowanym przez takie tytuły jak Final Fantasy XIV, World of Warcraft czy nawet Elder Scrolls Online. Microsoft miał uznać, że Fallout to bezpieczniejsza inwestycja, więc zasoby przekierowano właśnie tam.

Kto robi Fallouta 5 i kiedy premiera?

To wciąż jedna wielka niewiadoma. Corden zaznacza, że nie wiadomo, który z zespołów Bethesdy zajmuje się Falloutem 5, bo wszystkie ręce są na pokładzie przy dodatkach do Starfielda oraz przy pracach nad The Elder Scrolls 6. I tu pojawia się problem: skoro główne zespoły są zajęte, możliwe, że za Fallout 5 odpowiadać będzie inna wewnętrzna ekipa – a może zewnętrzne studio pod nadzorem Bethesdy?

Spekuluje się również, że równolegle trwają prace nad remasterem Fallouta 3, co mogłoby być idealnym „przedsmakiem” przed piątką. Co ciekawe, inny dziennikarz, Jordan Middler, wspominał niedawno, że „coś dużego z Fallouta” jest w produkcji. Zbyt wiele przecieków, by to wszystko było przypadkiem.

A co z Elder Scrolls 6?

Tak, TES VI nadal istnieje. Todd Howard uspokajał fanów wcześniej w tym roku, twierdząc, że „prace trwają”, a celem Bethesdy jest ponownie zdefiniowanie gier RPG i otwartych światów. Brzmi dumnie – ale konkretów brak. Premiera najwcześniej w 2027 roku, więc Fallout 5 może albo czekać jeszcze dłużej… albo zaskoczyć wszystkich i wystartować wcześniej dzięki osobnemu zespołowi deweloperskiemu.

Fallout 5 to więcej niż gra. To nadzieja

W czasach, gdy Bethesda balansuje między ambicjami, oczekiwaniami graczy a cięciami kadrowymi i anulowanymi projektami, potwierdzenie prac nad Falloutem 5 to ogromny sygnał dla fanów. Fallout nie tylko żyje – ma szansę znowu błyszczeć.

Na razie pozostaje nam czekać. Ale jedno jest pewne – nigdy jeszcze Fallout nie był tak potrzebny, jak dziś. Po sukcesie serialu, po wielu latach bez nowego singla i po rozczarowaniach związanych z innymi tytułami, fani są głodni postapokalipsy z krwi i kości.

A kiedy Fallout 5 wreszcie się pojawi… niech lepiej będzie wart tej długiej, radioaktywnej ciszy.

Może Cię zainteresować

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *