Czesi próbują swoich sił tworząc wyjątkowego MMORPGa, który połączy post-apokaliptyczny świat z elementami sci-fi i fantasy. Novus Inceptio, bo tak nazywa się ów twór odda w ręce graczy w pełni wolny świat, gdzie każdy może iść gdzie zechce i kiedy zechce, bez ograniczeń, bez względu na ilość aktywnych graczy. Styl gry ma być połączeniem survivalu, akcji i strategii.
Czym będzie się cechowała gra?
Twórcy zapowiadają, że za rozwój atrybutów postaci będziemy odpowiedzialni właśnie my, gracze i rozwiną się tylko te cechy, z których korzystamy na co dzień, a te atrybuty nie wykorzystywane podczas zabawy pozostaną na niskim poziomie. Jednym słowem nie ma klas, ras itp., naszymi czynami tworzymy je sami. Postać sama ma dostosowywać się do naszego stylu gry, a nie nasz styl gry do postaci.
Novus Inceptio oferuje nam kilka zadań w formie samouczka po czym zostajemy sami, bez pomocy, gramy na własną rękę ucząc się i nabierając doświadczenia. Gracze mogą tworzyć olbrzymie projekty, budować wioski, a nawet miasta itp. Nie będzie tutaj postaci NPC, sami stworzymy sobie wolny rynek, a czas wpłynie na otaczający nas świat, na faunę i florę. Ujrzymy zmieniający się dzień z nocą, na rozgrywkę wpływać będą zjawiska atmosferyczne itd.
No to czekamy, ale gra jest na razie we wczesnej fazie produkcji, więc pewnie za rok, może dwa…
Wygląda ciekawie, pytanie co tak naprawdę z nią zrobią twórcy, czy porzucą jak wiele firm robiło to wcześniej czy pozyskają sponsora i zrobią naprawdę to co obiecują. Jest wiele pytań i niejasności, a z doświadczenia wiem, że gra która zapowiada że ma wszystko może okazać się wielkim kiczem.