Chyba każdy wiem czym jest Cabal II, którego w wersji SEA mamy pod skrzydłami studia Asiasoft. Jednak to co dzieje się na koreańskich serwerach przechodzi ludzkie pojęcie, no może póki co moje bo w głowie mi się nie mieści jak można sprzedawać takie głupoty jak zobaczycie na obrazach poniżej. Kurde, kto z was chciałby w Cabalu latać z głową konia, albo jakieś hello kitty’owej głowie, zresztą nie chcę nawet myśleć co to jest.
Prawda jest taka, że takie główki można kupić w sklepie gry i po użyciu zostają na stałe. Jedna taka główka kosztuje około pięciu dolców, ale dalej nie rozumiem sensu istnienia.
