Jeśli zastanawiacie się, ile czasu zajmuje ukończenie Bloodlines 2, to wbrew pozorom nie ma jednej odpowiedzi – wszystko zależy od tego, jak bardzo chcecie się zagłębić w świat Seattle i jak dokładnie chcecie eksplorować. Sama gra jest otwartym światem, ale w praktyce mapa jest dość kompaktowa, więc nie spodziewajcie się wielkiego labiryntu pełnego ukrytych sekretów jak w innych RPG-ach. Mimo to, wybór, jak głęboko wchodzicie w zadania poboczne, wpływa mocno na łączny czas rozgrywki.
Dla graczy, którzy skupiają się przede wszystkim na głównej fabule, czyli na tym, żeby przejść wszystkie kluczowe misje i dotrzeć do końca historii, ukończenie gry zajmuje zwykle około 20-25 godzin. To tempo jest idealne, jeśli nie lubicie zbierać wszystkiego po kątach i chcecie przede wszystkim poznać losy Phyre, interakcje z lokalnymi frakcjami i rozwikłać główny wątek gry.
Jeśli natomiast chcecie zrobić krok dalej i wpleść w swoją rozgrywkę większość znaczących zadań pobocznych, np. wchodzić w interakcje z mieszkańcami dzielnic, odblokowywać dodatkowe dialogi, brać udział w misjach dla Anarchów czy Camarilli, to wasz czas gry najczęściej wydłuży się do około 30-35 godzin. W tym wariancie poznacie dużo więcej detali z życia wampirów w Seattle, odkryjecie ukryte lokacje i zdobędziecie większość dostępnych zdolności klanowych. Tutaj fabuła wciąż jest głównym motorem akcji, ale poboczne aktywności dodają sporo klimatu i pozwalają bardziej poczuć świat gry.
Dla tych najbardziej wytrwałych graczy, którzy chcą odkryć absolutnie wszystko, czyli zaliczyć każdą misję, odblokować wszystkie zdolności wszystkich klanów i zebrać każdy sekret w mieście, gra może zająć nawet 40-45 godzin. Trzeba jednak pamiętać, że część tego czasu to powtarzanie podobnych aktywności – dostawy, eliminacje wrogów czy drobne zadania poboczne. Choć te misje nie zawsze są najbardziej ekscytujące, pozwalają zdobyć doświadczenie i dodatkowe nagrody, a także odblokować ubrania czy przedmioty wpływające na interakcje z NPC-ami.
Warto też zauważyć, że decyzje fabularne, które wydają się mieć ogromny wpływ, np. co zrobić z Benny Muldoonem, w rzeczywistości nie zmieniają drastycznie głównej osi historii. Gra prowadzi nas w dużej mierze po liniowej ścieżce fabularnej, a różnice pojawiają się głównie w tym, jakie relacje budujemy z poszczególnymi frakcjami i jak reagują na nas NPC-e. W praktyce oznacza to, że nawet przy różnych wyborach końcówka fabuły pozostaje podobna, choć odczucia gracza i drobne bonusy z interakcji z innymi wampirami mogą się różnić.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

