Battlefield 6 kontra Call of Duty. Czy EA wygra starcie gigantów FPS-ów?

Analitycy wzięli pod lupę Battlefield 6 i już dziś snują prognozy, jak może wyglądać sprzedaż gry w pierwszych dniach po premierze. Liczby, które pojawiają się w raportach, robią wrażenie – ale nawet przy tak mocnym starcie Electronic Arts będzie musiało się sporo napocić, żeby wbić zakładane 100 milionów graczy.
Na ten moment wygląda to całkiem obiecująco. Beta Battlefield 6 przyciągnęła gigantyczne zainteresowanie, bo już pierwszego dnia na samym Steamie zalogowało się pół miliona osób. To absolutny rekord w historii serii. Do 21 sierpnia gracze rozegrali ponad 420 milionów meczów, co jasno pokazuje, że hype na nową odsłonę jest realny. Najwięcej szumu zrobił nowy tryb Escalation – pełen chaosu i dynamicznych starć, które świetnie sprawdzają się w dużej skali.
Według grupy analitycznej Ampere, gra ma już na liczniku około 1,7 miliona preorderów tylko na Steamie, a w pierwszym tygodniu po premierze może sprzedać się nawet w pięciu milionach egzemplarzy. To bardzo solidny wynik, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że beta miała aż 22 miliony uczestników. Ciekawostką jest to, że mniej niż jedna czwarta osób, które testowały grę, planuje ją kupić od razu – sporo graczy najwyraźniej woli poczekać na recenzje i opinie społeczności.
Nie można też zapominać o konkurencji. Miesiąc po Battlefieldzie na rynek wejdzie Call of Duty: Black Ops 7, a to może sprawić, że część graczy wstrzyma się z zakupem i wybierze dopiero wtedy, w co zainwestować swój czas. Z jednej strony to problem, z drugiej – jeśli Battlefield 6 okaże się naprawdę dobry, to właśnie w tym okresie jego baza graczy może gwałtownie wzrosnąć.

Oczywiście są też przeszkody. Battlefield 6 nie trafi do Game Passa, co w przypadku Call of Duty daje konkurencji przewagę. Gra będzie dostępna w EA Play Pass, ale tylko na PC, więc konsolowcy są na starcie poszkodowani. Do tego brak wsparcia dla PS4 i Xbox One oznacza, że spora część potencjalnych graczy po prostu nie będzie miała jak sprawdzić nowego Battlefielda. Patrząc na to, że cała seria Call of Duty miała w ostatnich latach około 20 milionów aktywnych graczy, osiągnięcie pułapu 100 milionów w Battlefieldzie może być niezwykle trudne.
Mimo to nie ma co przekreślać tej produkcji. Battlefield 6 ma świeże pomysły, nowoczesne tryby i ogromne zainteresowanie na starcie, co zawsze jest dobrym prognostykiem. Teraz wszystko zależy od tego, jak EA będzie wspierało grę po premierze i czy uda się utrzymać uwagę graczy na dłużej.






