Po latach eksperymentów z tzw. operatorami, Battlefield 6 wraca do korzeni – czyli do klasycznego systemu klas znanego z wcześniejszych części serii. To właśnie on nadaje bitwom większego sensu taktycznego i pozwala graczom lepiej się wyspecjalizować. W tej odsłonie możemy wcielić się w jedną z czterech głównych klas: Szturmowca, Inżyniera, Wsparcie lub Zwiadowcę. Każda z nich pełni zupełnie inną funkcję na polu walki i wymaga innego podejścia do gry. Wybór odpowiedniej klasy ma ogromne znaczenie, bo wpływa nie tylko na twoją skuteczność, ale też na to, jak twój zespół poradzi sobie z zadaniami.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z serią, najlepiej zacząć od prostszych ról – Szturmowca lub Wsparcia. Z kolei doświadczeni gracze mogą sięgnąć po bardziej techniczne i wymagające klasy, jak Inżynier czy Zwiadowca. Warto też wiedzieć, że w Battlefield 6 każda klasa posiada dwie podklasy rozwoju, które jeszcze bardziej określają jej specjalizację – od agresywnego stylu po wsparcie drużynowe.
Szturmowiec – trzon każdej drużyny
Szturmowiec to klasa stworzona dla graczy, którzy lubią być w samym środku akcji. To właśnie oni stanowią pierwszą linię ataku i najczęściej przejmują strategiczne punkty na mapie. Ich głównym uzbrojeniem są karabiny szturmowe, które łączą celność z dużą szybkostrzelnością, przez co świetnie sprawdzają się zarówno w walce na średnim dystansie, jak i w bezpośrednich starciach.
Grając Szturmowcem, można liczyć na zwiększoną wytrzymałość i mobilność, co pozwala szybciej reagować na zagrożenia. Jego specjalne zdolności umożliwiają tymczasowe wzmocnienie percepcji, dzięki czemu na krótki czas ujawniani są przeciwnicy w pobliżu. Ta klasa ma też dostęp do zastrzyku adrenaliny, który pozwala błyskawicznie odzyskać zdrowie, zwiększyć prędkość sprintu i wytrzymałość na obrażenia od eksplozji.
Szturmowiec jest idealny dla początkujących, bo skupia się głównie na walce i przejmowaniu celów. Dwie ścieżki rozwoju pozwalają mu stać się Grenadierem, czyli specjalistą od granatów i walki w zwarciu, lub żołnierzem z linii frontu, który szybciej regeneruje zdrowie i ma większą kontrolę nad bronią w ruchu. W praktyce to najbardziej uniwersalna klasa w grze, która zawsze znajdzie zastosowanie na polu bitwy.

Inżynier – techniczny mistrz pola bitwy
Inżynier to klasa, bez której żadna drużyna nie przetrwa długo, szczególnie w starciach z pojazdami. To on jest odpowiedzialny za niszczenie czołgów i naprawianie sojuszniczych maszyn, dzięki czemu stanowi kluczowy element każdej zorganizowanej ofensywy. Jego podstawową bronią są pistolety maszynowe, które pozwalają skutecznie bronić się w walce na krótkim dystansie.
Najważniejszym narzędziem Inżyniera jest spawarka, czyli urządzenie naprawcze, które umożliwia przywracanie sprawności pojazdom w zespole. W razie potrzeby potrafi też wyciągnąć wyrzutnię rakiet i posłać w stronę wrogiego czołgu kilka pocisków, skutecznie go unieruchamiając. Jego pasywne zdolności pozwalają na zwiększoną odporność na eksplozje, a aktywne przyspieszają tempo napraw i przeładowań.
W miarę rozwoju można wybrać jedną z dwóch specjalizacji – Niszczyciela czołgów, który posiada większy zapas rakiet i szybsze przeładowanie, lub Inżyniera wojskowego, który automatycznie naprawia pojazdy, w których się znajduje. Dodatkowo potrafi też wykrywać miny i dłużej używać narzędzia naprawczego bez przegrzania. To doskonała klasa dla tych, którzy wolą działać z zaplecza, ale chcą mieć realny wpływ na wynik bitwy.
Wsparcie – serce każdej drużyny
Żołnierz Wsparcia pełni funkcję polowego medyka i dostawcy amunicji. To klasa, która utrzymuje drużynę przy życiu – dosłownie i w przenośni. Dysponuje ciężkimi karabinami maszynowymi, które świetnie sprawdzają się w roli ognia zaporowego. Wsparcie nie tylko może leczyć rannych towarzyszy i reanimować powalonych, ale też uzupełniać ich zapasy.
Jego najważniejszym narzędziem jest torba z zaopatrzeniem, którą można rozstawić na ziemi, by inni gracze szybciej odzyskiwali zdrowie i amunicję. Wsparcie posiada też umiejętność szybszego leczenia i reanimacji, co pozwala ratować towarzyszy w najbardziej krytycznych momentach bitwy.
Dzięki rozwojowi klasy można skupić się na jednej z dwóch specjalizacji. Medyk polowy automatycznie leczy sojuszników znajdujących się w pobliżu i szybciej odnawia swoje zdrowie podczas reanimacji. Wsparcie ogniowe natomiast koncentruje się na zwiększeniu efektywności ciężkich karabinów, lepszej kontroli broni i automatycznym uzupełnianiu amunicji. W praktyce żołnierz tej klasy staje się nieocenionym członkiem każdej ekipy – to on decyduje, czy zespół utrzyma się przy życiu czy nie.

Zwiadowca – oko drużyny
Ostatnią z klas jest Zwiadowca, czyli postać dla cierpliwych i precyzyjnych graczy. To snajper i obserwator, który nie tylko eliminuje przeciwników z dużej odległości, ale też oznacza ich na mapie, pomagając drużynie w planowaniu ataku. Jego głównym uzbrojeniem są karabiny snajperskie, których skuteczność zależy od umiejętności gracza w panowaniu nad oddechem i wyczuciu balistyki pocisku.
Zwiadowca może rozstawiać czujniki ruchu, które automatycznie oznaczają wrogów w pobliżu, a także korzystać z drona zwiadowczego, patrolującego wybrany obszar i ujawniającego pozycje przeciwników. Dodatkowo posiada zdolność automatycznego oznaczania celów, co sprawia, że jego zespół ma przewagę informacyjną na mapie.
Podczas rozwoju może przyjąć rolę Snajpera, specjalizującego się w szybszym oznaczaniu i eliminowaniu celów, lub Przewodnika, który pozostaje niewykrywalny przez urządzenia przeciwnika i potrafi wykonywać ciche eliminacje. Choć to klasa wymagająca doświadczenia, w rękach dobrego gracza potrafi dosłownie zdominować pole bitwy – zapewniając drużynie kluczowe informacje i precyzyjne wsparcie ogniowe.
Battlefield 6 dzięki powrotowi do klasycznego systemu klas odzyskał strategiczny balans i drużynowy charakter, który przez lata był znakiem rozpoznawczym serii. Każda z czterech klas pełni unikalną funkcję – Szturmowiec prowadzi atak, Inżynier kontroluje pojazdy, Wsparcie utrzymuje drużynę przy życiu, a Zwiadowca zapewnia rozpoznanie i precyzyjny ogień.
Wybór klasy nie jest tylko kwestią broni, ale też sposobu myślenia na polu bitwy. Dobrze zorganizowana drużyna, w której każdy pełni określoną rolę, potrafi zdziałać cuda nawet przeciwko liczniejszym siłom przeciwnika. I właśnie to – współpraca, taktyka i zgranie – jest prawdziwą esencją Battlefielda.

Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.

