Arrowhead Game Studios otwarcie o błędach, Helldivers 2 wymaga poważnych zmian

Reżyser gry Helldivers 2, Mikael Eriksson, przyznał ostatnio, że produkcja „zaczyna pękać w szwach”. Wszystko przez decyzje, jakie twórcy podejmowali jeszcze w trakcie rozwoju gry. Podczas Q&A z fanami Eriksson odpowiedział na wiele trudnych pytań i nie ukrywał, że zespół sam wpakował się w kłopoty, próbując jednocześnie rozwijać grę i łatać jej błędy.
Helldivers 2 miało rewelacyjny start na początku 2024 roku, jednak po miesiącach widać, że model live-service nie jest taki prosty do utrzymania. Arrowhead Game Studios postawiło mocno na nowe misje, bronie i wydarzenia, ale kosztem stabilności. Gracze coraz częściej narzekają na problemy z wydajnością, a twórcy przyznają, że ich naprawa może potrwać jeszcze długo. Balansowanie między świeżą zawartością a optymalizacją zaczyna być coraz trudniejsze.
Twórcy przyznają: płacimy za swoje wybory
Podczas wspomnianego Q&A Mikael Eriksson powiedział wprost:
Od początku widzieliśmy pewne sygnały… można powiedzieć, że problemy wychodzą z wnętrza samego studia. Teraz płacimy za to cenę, dlatego skupiamy się na poprawkach i przemyśleniu sposobu, w jaki rozwijamy grę jako usługę.
Dodał też, że choć zespół ma już pierwsze postępy w kwestii optymalizacji, to pracy jest wciąż ogrom.
Eriksson nie krył frustracji, mówiąc:
Zbyt często uchodzi nam na sucho rzeczy, które nie powinny. Przyzwyczailiśmy się do tego i w efekcie gra zaczyna pękać w szwach. Niestety nie w jednym miejscu, ale w wielu naraz.
Szczerość, jakiej się nie spodziewaliśmy
Co ciekawe, reżyser wziął winę na siebie, mówiąc:
To w dużej mierze moja odpowiedzialność. Zbyt bardzo skupiliśmy się na nowej zawartości, a za mało na naprawianiu istniejących błędów. Teraz próbujemy to zmienić.
To dość rzadkie, by ktoś z kierownictwa dużej gry mówił o tym tak otwarcie. Widać, że Arrowhead rzeczywiście słucha społeczności i chce wyciągnąć wnioski.
Nadzieja dla Helldivers 2
Na szczęście nie wszystko wygląda źle. Twórcy zapowiedzieli, że aktualizacje będą wypuszczane co dwa tygodnie, żeby stopniowo naprawiać największe problemy. Gra nadal ma ogromną i lojalną społeczność, więc potencjał na długie życie zdecydowanie jest.
Jeśli Arrowhead faktycznie znajdzie złoty środek między nową zawartością a stabilnością, to Helldivers 2 może jeszcze długo utrzymać się na szczycie. Oby tylko tempo zmian nie zwolniło, bo fani czekają na konkretne poprawki, a nie tylko kolejne eventy i bronie.
W skrócie: Helldivers 2 przechodzi trudny moment, ale twórcy nie chowają głowy w piasek. I za to należy im się duży plus – bo lepiej przyznać się do błędów i działać, niż udawać, że wszystko gra.






