Anno 117: Pax Romana to strategia, w której budujesz swoje rzymskie miasto od zera, rozwijasz gospodarkę i utrzymujesz dobre relacje polityczne. W pewnym momencie kampanii cesarz zaprosi cię na audiencję do pałacu – i wtedy pojawia się dylemat: czy zabrać ze sobą sardynki, czy po prostu pójść samemu?
Czy warto zabrać sardynki na cesarskie zaproszenie?
Krótko mówiąc – nie warto. Niezależnie od tego, co wybierzesz, fabularnie nic się nie zmieni. Jedyną różnicą jest to, że jeśli zdecydujesz się zabrać sardynki, cesarzowa skomentuje ich zapach, a z twojego ekwipunku zniknie jedna ryba. Poza tym nie ma żadnych nagród ani kar.
Po dokonaniu wyboru musisz tylko poczekać na cesarską łódź, która przypłynie po ciebie do portu. Na mapie zaznaczona jest fioletowym okręgiem, więc łatwo ją zauważyć. Nie musisz się spieszyć – możesz kontynuować rozbudowę miasta i udać się do pałacu, gdy będziesz gotowy. To jednak obowiązkowy etap, jeśli chcesz posunąć fabułę do przodu.
Kiedy już zdecydujesz się na podróż, kliknij na łódź w porcie i wybierz przycisk „Wsiądź na pokład”. Twój bohater zostanie zabrany do cesarza, który – niezależnie od twojego wyboru – podaruje ci prezent przydatny podczas pobytu w Lacjum.
Co się stanie, jeśli zabierzesz sardynki?
Jeśli zdecydujesz się zabrać sardynki jako „upominek”, gra szybko da ci znać, że ryby pachną wyjątkowo intensywnie. Po dotarciu na audiencję cesarzowa Julia zareaguje różnie, w zależności od tego, kim grasz.
Gdy wcielasz się w Markusa, potraktuje to z przymrużeniem oka i przekaże sardynki do kuchni. Natomiast grając Marcią, cesarzowa uzna to za coś bardziej podejrzanego – może pomyśleć, że żona gubernatora jest źle traktowana w Juliana. To jednak nadal tylko komentarz fabularny, bez wpływu na przebieg wydarzeń.
A jeśli pójdziesz sam?
Jeśli nie zabierzesz żadnego prezentu, cesarzowa niczego nie skomentuje. Twój bohater po prostu przeprosi za brak upominku, a spotkanie przebiegnie spokojnie. Fabuła potoczy się normalnie, a twoje relacje z dworem pozostaną bez zmian.
Podsumowując: jeśli chcesz oszczędzić zasoby, zostaw sardynki w magazynie. Ich jedyny efekt to drobna reakcja cesarzowej i strata jednej ryby. Fabularnie nie ma to żadnego znaczenia, więc wybór należy wyłącznie do ciebie.
Pasjonat gier MMO i typowo społecznościowych aplikacji. Redaktor naczelny portalu Desercik i twórca wielu innych portali nie tylko o grach. Codziennie porusza zagadnienia związane z marketingiem internetowym na swoim prywatnym blogu. Wieczorami czas spędza z córką, a gdy zaśnie zaczynać grać… grać w to co najlepsze.