Dead Island 3 coraz bliżej? Dambuster rozbudza apetyty graczy

Kiedy myśleliśmy, że temat serii Dead Island trochę przycichł, studio Dambuster znów odpaliło hype train. W najnowszym wpisie na Steamie mocno zasugerowali, że Dead Island 3 jest już w drodze. I choć oficjalnej zapowiedzi jeszcze nie ma, to wszystkie znaki na niebie (i w sieci) wskazują, że kolejna fala zombie dopiero nadciąga.

Dead Island 2 ukazało się w 2023 roku i – mimo swojej niesławnej, ciągnącej się latami produkcji – ostatecznie pozytywnie zaskoczyło. Gra zdobyła uznanie fanów i recenzentów za krwawą jatkę, klimatyczne lokacje i mocno przerysowany ton, który idealnie oddawał szalony klimat apokalipsy. Do tego liczby mówią same za siebie – ponad 20 milionów graczy rzuciło się w wir rozwałki. Dambuster dorzucił jeszcze dwa fabularne dodatki (Haus i SoLA), co tylko podsyciło apetyt na kolejną odsłonę.

Warto jednak pamiętać, że droga do premiery „dwójki” była prawdziwym rollercoasterem. Gra została zapowiedziana już w 2014 roku i pierwotnie miała trafić do nas rok później. Rzeczywistość okazała się brutalna – projekt zmieniał studia jak rękawiczki. Najpierw Techland odpuścił temat, skupiając się na swojej serii Dying Light. Potem pałeczkę przejęli Yager Productions, później Sumo Digital, aż w końcu gra wylądowała w rękach Dambustera, który po latach oczekiwań doprowadził ją do mety.

I teraz najciekawsze – w poście z okazji 14. rocznicy serii i świętowania sukcesu Dead Island 2 pojawiło się kilka grubych wskazówek. Grafika pokazuje Jacoba, jedną z grywalnych postaci, jak opuszcza Los Angeles z plecakiem i walizką. Na obrazku widnieje hasło: „When there’s no more room in Hell-A…”, co ewidentnie sugeruje, że kolejna część przeniesie nas do zupełnie nowej lokacji. Jeszcze mocniejszy trop kryje się w tekście: „Dambuster Studios are already carving out what comes next. For now, the details stay under wraps, the outbreak is far from over…”. Do tego w zajawce wpisu pojawiło się zdanie „the next outbreak is already brewing”, które brzmi już jak otwarte przyznanie – Dead Island 3 powstaje.

No właśnie, skoro temat miejsca jest otwarty, to gdzie tym razem rozegra się historia? Fani spekulują, że mogłoby to być Las Vegas, bo pustynny klimat pasuje do teasera z grafiki. Ale w grę wchodzi praktycznie cały świat – pierwszy Dead Island działał przecież na fikcyjnej wyspie Banoi, więc deweloperzy mogą zaszaleć i wrzucić nas w każdy zakątek globu. Może to będzie pustynia w USA, a może coś kompletnie nieoczekiwanego.

Co ważne, skoro „dwójka” mimo problematycznej produkcji wyszła tak solidnie, raczej nie ma co się spodziewać, że Dead Island 3 podzieli jej los i ugrzęźnie na lata. Minęły już ponad dwa lata od premiery poprzedniej części, więc można bezpiecznie zakładać, że prace nad nowym tytułem idą pełną parą. Najbardziej realny scenariusz? Oficjalny trailer na The Game Awards pod koniec roku albo zapowiedź w 2026, a potem szybka premiera.

Podsumowując – Dambuster chyba nie rzuca słów na wiatr. Zombiaki wrócą, pytanie tylko – dokąd nas zabiorą tym razem?