Poznaj House Troopera – hardkorowego żołnierza z przyszłości w Dune: Awakening
No to słuchaj, „Dune: Awakening” właśnie rzuca nam trochę mięcha z nową klasą – Żołnierzem, czyli House Trooperem. I to nie jest byle kto, bo ci goście to prawdziwe „pierwsze i ostatnie bastiony obrony Imperium”, jak mówią sami twórcy. To znaczy, że jeśli szukasz postaci, która nie tylko potrafi porządnie przywalić, ale też ma rozum, to ten typ jest dla Ciebie.
Ta klasa to mieszanka mocnej siły ognia, sprytu i technologii bojowej, która pozwala Ci na pełną kontrolę pola bitwy. Żołnierze nie tylko potrafią wystrzelać wrogów na odległość, ale też mają zestaw umiejętności, które pozwalają im wywabić przeciwników z ukrycia. Wyobraź sobie: manipulacja grawitacją, dzięki której zmuszasz wroga do wyjścia z osłony – jak w jakimś filmie sci-fi! A do tego granaty antygrawitacyjne, które mogą dosłownie złapać przeciwników w pułapkę i przytrzymać ich tam, gdzie chcesz. To jest naprawdę kozackie.
Ale to nie wszystko – jeśli wchodzisz w treningi tej klasy, to dostajesz niezłe bonusy do zwinności i celności, bo takie długie godziny ćwiczeń pozostawiają ślad w pamięci mięśniowej. Wideo pokazuje też, że masz do dyspozycji coś takiego jak Shigawire Claw, czyli narzędzie do szybkiego wspinania się. To daje mega przewagę, bo nagle możesz się teleportować po pionowych powierzchniach i zaskakiwać przeciwników z góry. Do tego Hunter Seeker – coś jak automatyczny dron, który pomaga wyeliminować tych najbardziej opornych wrogów, którzy myślą, że są bezpieczni za murami czy w fortecach.
No i właśnie – jeśli lubisz grać klasami, które łączą ciężki ogień z taktyką i mobilnością, to House Trooper będzie strzałem w dziesiątkę. To nie jest taka zwykła „strażakowa” klasa, co tylko biega i wali z karabinu – to połączenie siły, rozumu i technologii, które pozwala Ci naprawdę przejąć kontrolę nad polem bitwy i zaskoczyć każdego, kto stanie Ci na drodze.
Podsumowując – jeśli marzyłeś o klasie, która daje Ci poczucie bycia żołnierzem na najwyższym poziomie, wyposażonym w futurystyczny sprzęt i umiejętności, które wyglądają jak żywcem wyjęte z filmu sci-fi, to zdecydowanie warto przyjrzeć się House Trooperom w „Dune: Awakening”. To taki klasyczny przykład, jak można połączyć ciężki, brutalny styl walki z eleganckimi i przemyślanymi mechanikami, które sprawiają, że każda walka to taktyczna gra, a nie tylko strzelanie na ślepo. Czekam z niecierpliwością, żeby zobaczyć, jak to wszystko się rozwinie i jak twórcy jeszcze bardziej rozwiną tę klasę – bo potencjał jest OGROMNY!
