Święta w okopach Verdun – Christmas Truce wraca w pełnej krasie
Minęło ponad sto lat od jednej z najkrwawszych bitew Europy – Bitwy pod Verdun, w której setki tysięcy francuskich i niemieckich żołnierzy straciły życie. Ta brutalna historia stała się inspiracją dla gry Verdun, uznawanej za jeden z najbardziej przerażających symulatorów wojennych w historii. Jednak nawet w ponurych okopach północno-wschodniej Francji jest miejsce na radość i świąteczny klimat.
Twórcy z BlackMill Games wprowadzili do Verdun specjalne wydarzenie Christmas Truce, czyli Świąteczny Rozejm, który pozwala graczom poczuć wyjątkową atmosferę historycznego rozejmu z 1914 roku, kiedy żołnierze obu stron na chwilę odłożyli broń.
Świąteczny Rozejm w Verdun
Wydarzenie to pojawia się regularnie i stara się pokazać graczom unikalną historię świątecznego rozejmu. Aby wziąć udział, wystarczy w menu wybrać opcję Play, a następnie Christmas Truce. Od razu trafiasz na znajomy teren bitewny, który tym razem zmienił się w zimową krainę czarów.
Okopy i ślady walk wciąż są widoczne, ale nie sposób nie uśmiechnąć się, patrząc na pola pokryte śniegiem i na ciszę zamiast huków dział.
W zgodzie z prawdziwymi wydarzeniami z 1914 roku, tryb Christmas Truce pozwala żołnierzom obu stron:
- rozegrać mecze w piłkę nożną,
- przywitać się i porozmawiać przy ognisku,
- a nawet wziąć udział w najbardziej brutalnej aktywności, jaka istnieje w zimowej scenerii – bitwach na śnieżki.
Uczestnicy tegorocznego wydarzenia otrzymują specjalny medal upamiętniający Świąteczny Rozejm, a cała akcja trwa w grze do 5 stycznia.
Od zaśnieżonego Verdun po plaże Gallipoli
Choć Verdun celebruje sezon świąteczny, BlackMill Games przygotowuje kolejnego młodszego brata swojej serii. Po premierze Verdun w Early Access w 2013 roku i Tannenbergu w 2017, seria zrobiła sobie przerwę, aż w 2022 roku pojawiło się Isonzo.
Pod koniec zeszłego roku twórcy potwierdzili, że flagowa seria otrzyma nową grę poświęconą kampanii Gallipoli. Tytuł jak zwykle nawiązuje do tradycji, i jest po prostu zatytułowany Gallipoli. Wygląda na to, że będzie to znaczny skok wizualny w porównaniu do poprzedników, a gra zaoferuje także nowy tryb rozgrywki oraz szereg ulepszeń graficznych.
Kampania Gallipoli obejmuje krwawe bitwy, w których żołnierze ANZAC zyskali legendarny status dzięki swojej odwadze, mimo że cała kampania zakończyła się jedną z najcięższych porażek Ententy w I wojnie światowej.
Pierwsze spojrzenie na Front Mezopotamski
Co ciekawe, Gallipoli będzie także pierwszą dużą grą, która pokaże Front Mezopotamski, aktywny przez całą wojnę i kończący się porażką i podziałem Imperium Osmańskiego w 1918 roku.
Gra jest planowana na 2026 rok i będzie dostępna na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Fani mogą więc szykować się na kolejną epicką podróż po frontach I wojny światowej, w której historyczna dokładność łączy się z emocjonującą rozgrywką, a BlackMill Games ponownie udowadnia, że potrafi połączyć brutalną rzeczywistość wojny z momentami pełnymi ciepła, humoru i świątecznej magii.
