Toshihiro Nagoshi wraca i to w wielkim stylu – poznajcie Gang of Dragon!
Fani Yakuzy z pewnością pamiętają 2021 rok – to wtedy seria straciła swojego legendarnego twórcę, Toshihiro Nagoshiego. Był to moment pełen emocji i lekkiego niepokoju: co dalej z kultową sagą o Kazumie Kiryu i świecie Kamurocho? Na szczęście Nagoshi nie zniknął całkowicie z horyzontu – wtedy ogłosił, że tworzy własne studio, co było małym promykiem nadziei. Ale od tamtego czasu niewiele było wiadomo o jego nowych projektach… aż do teraz.
Podczas The Game Awards 2025, Nagoshi wreszcie odsłonił karty. Jego nowe dzieło nosi tytuł Gang of Dragon i wygląda na to, że po raz kolejny zabierzemy się za eksplorację legendarnego Kamurocho – choć tym razem w trochę innym tonie niż dotychczasowa seria.
W trailerze, który pokazano podczas gali, od razu widać, że Nagoshi nie idzie w lekką komedię – akcja zaczyna się od mocnego uderzenia: główny bohater, którego gra koreański aktor Ma Dong-seok, zostaje dźgnięty nożem. To zdecydowanie nie jest spokojna przechadzka po mieście – wręcz przeciwnie, atmosfera od razu podkręca napięcie.
Następnie widzimy sceny brawlu w barze, gdzie jeden z oprychów dostaje strzał w czoło, a nasz protagonista korzysta z całego arsenału – od karabinów po katany. W tle przewija się charakterystyczny znak Kamurocho, co daje fanom mocne poczucie „to jest ten świat, który kochamy, ale podany w nowej, ostrzejszej formie”.
Oczywiście, choć Gang of Dragon ma wiele wspólnego z Yakuzą, Nagoshi wyraźnie zaznacza, że chce zrobić coś nowego. Ton i styl wydają się być odświeżone – wciąż brutalne, wciąż wciągające, ale z własną, unikalną tożsamością. To coś, na co fani czekali od dawna, a teraz w końcu mają konkretny powód do ekscytacji.
A jeśli dodamy do tego inne zapowiedzi z The Game Awards 2025 – jak nowy Star Wars: Fate of the Old Republic, Control Resonant czy Divinity od Larian – to można śmiało powiedzieć, że to była jedna z najbardziej intensywnych i pełnych akcji edycji gali w ostatnich latach.
Gang of Dragon to nie tylko powrót Nagoshiego do świata gier – to prawdziwa deklaracja, że twórca wciąż potrafi zaskakiwać i przyciągać uwagę fanów. Połączenie klasyki Kamurocho z nową historią i nowym tonem sprawia, że naprawdę warto mieć na niego oko.
