Winter Offensive w BF6 wjechało… i zepsuło płynność gry
Aktualizacja Battlefield 6 z 9 grudnia miała być spokojnym domknięciem pierwszego sezonu, ale w praktyce okazała się sporą niespodzianką… i to niekoniecznie pozytywną. Zamiast płynniejszej gry wielu graczy zauważyło, że po wejściu patcha 1.1.3.0 gra zaczęła wyraźnie przycinać, jakby coś ją co chwilę dławiło. Problem nie dotyczy pojedynczych osób – społeczność wypełniła Reddita i X wpisami o tym, że po aktualizacji pojawiają się „mikrozacięcia” co kilka sekund.
Co ciekawe, był to ostatni duży patch sezonu 1, który miał dorzucić sporo nowej zawartości, poprawić masę błędów i ogólnie usprawnić rozgrywkę. I faktycznie, łatka przyniosła ogrom list zmian, ale wygląda na to, że przy okazji do gry wkradły się nowe problemy.
Zimowy klimat i nowa zawartość, ale coś poszło nie tak
Tego samego dnia DICE wypuściło darmowe rozszerzenie Winter Offensive, które wprowadziło sporo fajnych dodatków. Największą atrakcją jest zimowa wersja mapy Empire State – ulice skuło lodem, pojawiły się nowe detale pogodowe i całość nabrała zupełnie innego klimatu. Do tego doszła broń wręcz Ice Climbing Axe, którą można odblokować w ramach Winter Offensive Bonus Path, oraz czasowy tryb Multiplayer i Gauntlet z mechaniką „Freeze”, działający na różnych wariantach dominacji, podboju i misji Gauntlet.
Brzmi super? No właśnie. I dlatego tym bardziej boli fakt, że gra potrafi teraz mocno szarpać animacją, nawet u osób, które wcześniej grały idealnie płynnie.
Gracze biją na alarm – stuttering psuje zabawę
Jednym z przykładów jest TriggerBF — znany twórca treści, który ma ponad 400 godzin w Battlefield 6. Napisał, że przez cały ten czas nie miał żadnych problemów z wydajnością, a po dzisiejszej łatce gra klatkuje mu co 5–20 sekund. Takich wpisów przybywa z każdą godziną.
Dobrą wiadomością jest to, że główny projektant DICE, Florian, szybko odpowiedział społeczności i potwierdził, że studio już bada problem.
I na tym niestety nie koniec błędów
Na Reddicie pojawił się też klip użytkownika Due-Dingo-4051, który pokazał coś naprawdę dziwnego. Strzela obok manekinów na strzelnicy… a gra i tak rejestruje trafienia, jakby kule magicznie skręcały w cel. Co najgorsze, dzieje się to w aktualizacji, w której DICE twierdzi, że poprawiono działanie hit registration w wielu sytuacjach – od szybkich korekt aimu, po strzelanie zanim celownik zdąży się przybliżyć.
A przecież patch 1.1.3.0 miał rozwiązać mnóstwo rzeczy
W notatkach aktualizacji pojawiło się mnóstwo obiecujących zmian:
- • lepsza widoczność żołnierzy na bliskim dystansie,
- • bardziej przewidywalne prowadzenie broni,
- • poprawiona niezawodność gadżetów,
- • większa czytelność pojazdów i interakcji z nimi,
- • przebudowane układy map w Breakthrough i Rush,
- • poprawiona oprawa audio dla większej czytelności walki.
Na papierze wszystko brzmi świetnie, ale praktyka pokazała, że równocześnie wyszło kilka naprawdę niepokojących bugów.
Co dalej z Battlefield 6?
DICE już potwierdziło, że pracuje nad hotfixem, który ma naprawić problem z przycinaniem animacji, więc gracze raczej nie będą czekać długo. Gorzej, że ten patch był ostatnim dużym uaktualnieniem sezonu 1, więc świeższa zawartość pojawi się dopiero, gdy nadejdzie sezon drugi.
Oficjalnych informacji o Battlefield 6 Season 2 jeszcze nie ma, ale plotki mówią o starcie w styczniu 2026. W sieci można już znaleźć przecieki dotyczące nowych zabawek – m.in. MG5 LMG, CZ Bren 2, a także powrót kultowego AH-6 Little Bird i kilku innych pojazdów.
