Społeczność narzeka na niskie dropy w Borderlands 4, 5% szansy na legendę to za mało?
W świecie Borderlands 4 szczęście czasem naprawdę trzeba sobie wychodzić. Jeden z graczy, który ma już trzech Bohaterów Krypty na 50 poziomie, po blisko stu godzinach rozgrywki w końcu zdobył swój pierwszy fosfenowy (czyli „świecący”) egzemplarz broni – coś, co dla większości społeczności graniczy wręcz z cudem.
Co to są fosfenowe bronie w Borderlands 4?
Fosfeny to ultra-rzadkie wersje legendarnych giwer, które oprócz unikalnego wyglądu odblokowują trwały skin dla danego typu broni. Nie dają one żadnej przewagi w walce, ale i tak stały się jednymi z najbardziej pożądanych przedmiotów w grze. To trochę jak trofeum – coś, co pokazuje, że naprawdę przetarłeś cały świat Borderlands 4 i miałeś wystarczająco dużo cierpliwości (albo szczęścia), żeby coś takiego w ogóle znaleźć.
Gracz o nicku v1rg1nm4ry podzielił się swoim odkryciem na subreddicie Borderlands 4, wrzucając zdjęcie nowo zdobytej fosfenowej broni i nie kryjąc radości. Napisał, że dopiero po około 100 godzinach grania udało mu się trafić na ten rzadki drop, mimo że dwóch z jego trzech bohaterów osiągnęło już poziom Ultimate Vault Hunter 5. To pokazuje, jak kosmicznie niska jest szansa na taki drop.
Gracze dyskutują o szansach na drop
Historia tego znaleziska pojawiła się w momencie, gdy w społeczności trwa gorąca dyskusja o zbyt niskich drop rate’ach w Borderlands 4. Kilka tygodni wcześniej inny użytkownik Reddita, ForeignLettuce977, opublikował tabelę z wynikami po 3000 pokonanych bossów, z której wynika, że szansa na wypadnięcie legendarnej broni wynosi zaledwie 5%.
Dla porównania – w poprzednich częściach serii te liczby były znacznie wyższe, więc wielu graczy uważa, że Gearbox przesadziło z obniżeniem dropów. Twórcy tłumaczą to chęcią przywrócenia emocji z polowania na legendarne przedmioty, ale dla części fanów takie podejście po prostu odbiera frajdę.
A skoro fosfeny są jeszcze rzadsze niż legendarne bronie, to nietrudno się domyślić, że większość graczy prawdopodobnie nigdy nawet nie zobaczy ich na oczy.
„Shining the Brightest” – wyzwanie dla najbardziej wytrwałych
W grze istnieje specjalne osiągnięcie o nazwie „Shining the Brightest”, które dostaje się dopiero po zebraniu wszystkich 69 fosfenowych wariantów. Brzmi imponująco, ale jeśli wziąć pod uwagę, jak ekstremalnie trudno zdobyć choć jeden taki egzemplarz, to całe wyzwanie wydaje się wręcz niemożliwe dla przeciętnego gracza.
Tylko najbardziej zdeterminowani łowcy skarbów, którzy spędzają dziesiątki godzin w Borderlands 4 i rozwijają wielu Bohaterów Krypty jednocześnie, mają realną szansę na znalezienie chociaż jednej z tych błyszczących perełek.
Czy Gearbox coś z tym zrobi?
Niektórzy fani liczą, że Gearbox w końcu zwiększy drop rate fosfenowych broni, bo obecnie ich zdobycie przypomina bardziej wygraną na loterii niż nagrodę za wysiłek. Na razie jednak studio milczy, a gracze tacy jak v1rg1nm4ry mogą cieszyć się statusem szczęśliwców, którzy dokonali niemal niemożliwego.
Dla większości społeczności zdobycie fosfenu pozostaje marzeniem – symbolem wytrwałości, szczęścia i czystego przypadku. A dla niektórych? Kolejnym powodem, by z miłością i frustracją narzekać na to, jak Borderlands 4 potrafi być jednocześnie genialne i bezlitosne.
