Gra Stalowi Giganci na NK to pierwsza gra społecznościowa sci-fi z grafiką stworzoną w jakości HD. Tutaj gracz przejmuje kontrolę nad robotem, rozwija go, trenuje, dokupuje nowe części, a później wystawia go na arenę przeciwko botom innych graczy. Na początku naszej przygody musimy wybrać naszego awatara, oczywiście jak tematyka gry głosi będzie to robot. Do wyboru mamy między innymi Moonracer'a – elitarna wersja bojownika w fazie projektowania. Uczeni na razie zdobywają dla niego dodatkowe kryształy, anu móc stworzyć doskonałe nanoschematy. Jest tutaj także Screamer – szybki i efektywny bojownik. Nie jest taki dobry w obronie, jednak potrafi zadać poważniejsze obrażenia i często zadaje ciosy krytyczne. Ostatnim robotem jest Breaker, obrońca – świetnie radzi sobie w defensywie, ma zdolności obronne i regeneracyjne.Każdy z robotów opisany jest czterema głównymi cechami: Precyzja – zwiększa zadawane obrażenia, Tarcza – blokuje część obrażeń, Wytrzymałość – powiększa maksymalną ilość punktów struktury i Ładunek – tego chyba nie muszę tłumaczyć.
Recenzja gry Stalowi Giganci
Na samym starcie w grze Stalowi Giganci dostaniemy 15 punktów, które można rozdać w każdą z powyższych cech, ale dobrze musicie przemyśleć to w co najlepiej zainwestować. Co dla których może okazać się najważniejszym aspektem podczas tworzenia postaci to fakt, że można nadać naszemu robotowi indywidualne imię.
Ale naszego bota można w każdej chwili ulepszyć, wystarczy otworzyć fabrykę i znajdziemy tam praktycznie wszystko co może okazać się potrzebne w rozwijaniu mechanicznego przyjaciela. Wszelkie zmiany i modyfikacje jakie zakupimy właśnie w fabryce można wprowadzać w naszym prywatnym warsztacie. Tu szybko przekonacie się, że budowa naszego bota w grze Stalowi Giganci nie jest taka proste, składa on się z licznych podzespołów, które można dodawać, zabierać albo podmieniać, a wszystko po to, aby zwiększyć jego skuteczność podczas walki. Nie da się ukryć, że sam ekran warsztatu wygląda ja typowy ekran postaci w grach RPG. Mamy tutaj coś w stylu plecaka, gdzie trzymamy potrzebne i te już niepotrzebne przedmioty. Plecak podzielony jest na kategorie: części zamienne, bojowe, energia i warsztat, dzięki czemu łatwo znaleźć posiadany przedmiot zgodny z określonym przeznaczenie.
Oprócz plecaka, tutaj zwanego zasobnikiem w kolejnej zakładce mamy umiejętności, które w każdej chwili mogą być rozwijane, ale mają one również określone wymagania, na przykład konkretny poziom etc. Umiejętności jakich się tu nauczymy mogą być naprawdę bardzo różne, od tych, które będą nas lepiej chronić po te sprzyjające silnym atakom itd. W tym miejscu gry Stalowi Giganci poznamy również naszą aktualną wytrzymałość, spójrzcie na liczbę obok serduszka w górnej części ekranu. Tam również znajdziecie pasek doświadczenia wyznaczającego nasz progres w grze, im jego więcej tym wyższy będzie nasz poziom.
W kolejnej, trzeciej karcie mamy wylistowane osiągnięcia z gry, nie różnią się praktycznie niczym od tych znanych nam z innych gier casualowych. W nagrodę za każde zdobycie osiągnięcie otrzymamy jeden kryształ.
Walka w sumie nie jest jakąś wybitnie niesamowita. Zwykła potyczka turowa, gracze atakują przeciwnika na zmianę. Do dyspozycji zazwyczaj mamy podstawowe formy ataku jak walka wręcz itp. Później w zależności od posiadanego uzbrojenia możemy atakować kogoś działkiem plazmowym czy też zwykłym ostrzałem z karabinu. Niestety każdy typ ataku, każda broń potrzebuje pewnego okresu czasu na przeładowanie. Jednym słowem używając karabinu na pewno go nie wykorzystamy w następnej rundzie, gdyż przez ten czas będzie się przeładowywał. Zazwyczaj jest tak, że im silniejsza broń tym dłuższy jest czas oczekiwania na jej przeładownie.
Jeśli jednak zajrzycie do hangaru do przekonacie się, że w grze na nk Stalowi Giganci nie tylko walki toczą się między robotami. W hangarze ukryto nasze statek kosmiczny, który rozwijamy na tych samych zasadach co naszego bota. Aby utworzyć kolejny system, musimy zmodyfikować części oznaczone zieloną strzałką. Potrzebne elementy zdobywamy podczas walk a Dominatorami na otwartych systemach. Pierścień meteorytów, czarna dziura czy też inne osobliwości otwierają się tylko przy pomocy kryształów.
Podczas gdy nasz bot posiada cztery główne cechy to nasz statek ma ich tylko trzy: zasięg, nawigacja i nanotarcza. Niestety opcja używania hangaru została przeznaczona dla graczy o poziomie co najmniej 10-tym, więc przyjdzie nam się nieco powalczyć zanim do tego dojdziemy.
Jeśli chodzi o grafikę to gra Stalowi Giganci prezentuje się nawet przyzwoicie, choć nie widzę rych zapowiadanych „wypasów” w jakości Full HD, ale za to nie ma niepotrzebnych animacji, nic nie denerwuje, a i sama rozgrywka wydaje się przyjemna, choć niekiedy jest troszkę za prosto. Muzykę raczej polecam wyłączyć, chyba że podoba Wam się brzdyngolenie bez sensu.
